Policjanci z Pionek i funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KMP w Radomiu zatrzymali siedmiu mężczyzn między innymi za pobicia i zmuszanie do zwrotu wierzytelności.

Do zdarzenia doszło 14 lutego na terenie gminy Gózd. Grupa młodych osób w kominiarkach, wciągnęła siłą do busa młodego mężczyznę i wywiozła do lasu. Grozili mu pobiciem i rozwierceniem kolan wiertarką jeśli nie wskaże miejsca gdzie ukryte są przedmioty, które wcześniej skradziono z prywatnej siłowni. Następnie zastraszonego zostawili w lesie. Jeszcze tego samego dnia w sąsiedniej miejscowości w podobny sposób zaatakowali innego mężczyznę. Wywieźli go do lasu, zastraszyli i pozostawili na odludziu.

Wracając, ta sama grupa na terenie gminy Pionki dotkliwie pobiła dwóch przypadkowych mężczyzn bo jak twierdzą szli środkiem drogi. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. Wtedy po zgłoszeniu sprawy zajęli się policjanci z Pionek i kryminalni z Radomia, którzy wpadli na trop przestępców. Funkcjonariusze zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku od 21 do 31 lat – wszyscy są mieszkańcami gminy Gózd. - Nie byli wcześniej notowani - informuje rp.pl Justyna Leszczyńska, z radomskiej komendy policji.

- Postawiono im zarzuty pobicia, pozbawienia wolności oraz zmuszania do zwrotu wierzytelności - dodaje Justyna Leszczyńska.

Okazało się uprowadzonymi byli złodzieje, którzy mieli na koncie wiele włamań m.in. do siłowni. Rozpracowaniem złodziejskiej grupy zajmowali się policjanci z komisariatu w Skaryszewie, którzy w zeszłym tygodniu zatrzymali 4 mężczyzn. Sprawcy w wieku 18 – 24 lat od grudnia 2012 włamywali się do budynków i kradli wszystko co wpadło im w ręce. Zebrane przez policjantów dowody wskazują na to, iż grupa ma na swoim koncie ok. 10 przestępstw. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu, a teraz odpowiedzą za kradzieże z włamaniem i paserstwo.