Grupa chłopców w wieku 8-14 lat z Braniewa województwie warmińsko-mazurskim rzucała kamieniem do wody. Podczas tej zabawy najmłodszy z nich wpadł na pomysł, by rzucić kolegę.
Wycelował i trafił nastolatka w głowę. 13-letni chłopiec upadł na ziemię. Krwawił. Leżącego nastolatka zobaczyli policjanci podczas patrolu. - Zajęli się oni rannym dzieckiem. Wezwali na miejsce pogotowie – mówi st. post. Jolanta Ciszewska z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. Ranny chłopiec trafił do szpitala, gdzie opatrzono mu ranę.
Funkcjonariusze próbowali ustalić co się stało. – Proszę pana to ja rzuciłem kamieniem – powiedział ośmiolatek. Teraz sprawą chłopca zajmie się sąd rodzinny. – Zebrane przez nas materiały zostaną tam przesłane. Sąd sprawdzi czy nie doszło do demoralizacji dziecka, czy rodzina nie potrzebuje kuratora – mówi st. post. Ciszewska.
Policjanci przypominają, że dzieci wybierają różne formy spędzania wolnego czasu. - Niejednokrotnie jednak bujna wyobraźnia może doprowadzić do tragedii, dlatego trzeba zwracać uwagę co robią dzieci – apelują mundurowi.