Reklama
Rozwiń

Robert Tyszkiewicz z PO: Polsce nie zależy na tym, by się wszędzie wpychać

Decyzja o tym, że rozmowy w sprawie Ukrainy toczyły się w czworokącie Francja-Niemcy-Ukraina-Rosja zapadła w czerwcu w Normandii. A my się na to zgodziliśmy - mówi poseł PO Robert Tyszkiewicz

Publikacja: 10.07.2014 11:02

Robert Tyszkiewicz z PO: Polsce nie zależy na tym, by się wszędzie wpychać

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Mimo, że Polska nie stoi już na czele dyplomatycznych starań o pokój i stabilizację na Ukrainie, Tyszkiewicz nie zgadza się z twierdzeniem, że nasz kraj stracił role ważnego gracza w tej kwestii.

- Monitorujemy sytuację, jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi ukraińskimi partnerami, konsultujemy się - mówił Tyszkiewicz dziś rano w radiowej Trójce.

Przyznał jednak, że główne rozmowy w sprawie Ukrainy toczą się bez udziału Polski, lecz z Francją i Niemcami.

- Taka decyzja zapadła na szczycie G7 w Normandii i wszyscy się na nią zgodzili. Polska też - powiedział Tyszkiewicz - Nam nie zależy na tym, żeby się wszędzie wpychać i mówić "to my, to my, to my" - dodał.

Mimo to, o roli, jaką odegrała Polska świadczyły słowa prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki, który podpisując umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską zwrócił się do polskiego premiera i powiedział, że "bez Polski nie byłoby to możliwe".

- Kapitał wdzięczności na Ukrainie jest wielki. I im najbardziej zależy na tym, by Polska nadal była ich ambasadorem i wspierała proces wprowadzania reform i zbliżania się do Europy. I my to robimy - ocenił członek zarządu Platformy.

Jego zdaniem, opozycja jest w tej sprawie "nieuczciwa", bo kiedy Polska odgrywała bardziej widoczną rolę w konflikcie, zarzucano rządowi "wychodzenie przed szereg" i niepotrzebną konfrontację z Rosją.

- Obecnie podstawową formułą jest czworokąt. Ale jeśli będzie taka potrzeba, Polska z całą pewnością włączy się bezpośrednio w negocjacje. Dziś uczestniczymy poprzez naszych ekspertów - uciął Tyszkiewicz.

Mimo, że Polska nie stoi już na czele dyplomatycznych starań o pokój i stabilizację na Ukrainie, Tyszkiewicz nie zgadza się z twierdzeniem, że nasz kraj stracił role ważnego gracza w tej kwestii.

- Monitorujemy sytuację, jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi ukraińskimi partnerami, konsultujemy się - mówił Tyszkiewicz dziś rano w radiowej Trójce.

Kraj
Dziki grasują w Warszawie. Problem narasta
Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie