To 45-letni mężczyzna, który jest w tej chwili w komendzie wojewódzkiej we Wrocławiu, gdzie ma być przesłuchiwany przez prokuratora. Policja na razie nie udziela informacji na ten temat tego zatrzymania.
Według nieoficjalnych informacji na jego trop policjanci wpadli dzięki śladom, w tym DNA, zabezpieczonym na miejscu zbrodni. Zatrzymany miał wcześniej problemy z prawem. Policjanci porównali materiał biologiczny znaleziony na miejscu zabójstwa oraz ten od zatrzymanego mężczyzny. – Były podstawy do zatrzymania – mówi jeden z policjantów.
Dominika Golinowska była uczennicą Zespołu Szkół nr 1 w Środzie Śląskiej. Mieszkała w Komornikach, kilka kilometrów od szkoły. Ostatni raz była w szkole w poniedziałek 17 listopada. Miała dodatkowe zajęcia z języka angielskiego, jednak poczuła się źle i sama wracała do domu, a nie jak zwykle z bratem i koleżanką.
Nastolatka do domu nie wróciła. Ostatni raz widziano ją na stacji paliw, która znajduje się nieco ponad kilometr od jej domu. We wtorek około południa przy drodze krajowej nr 94 znaleziono ciało nastolatki. Została zamordowana. Zadano jej kilkanaście ciosów nożem, została też zgwałcona.
Po zbrodni policja sporządziła portret pamięciowy sprawcy. Czy to on pomógł też mundurowym dotrzeć do zabójcy? Na razie nie wiadomo. Więcej szczegółów ma być znanych po zakończeniu przesłuchania mężczyzny.