Podpisali oni deklarację solidarności z Ukrainą. „W obliczu dramatu wojennego należy okazywać solidarność i udzielać pomocy w duchu najlepszych tradycji dobrosąsiedztwa polsko-ukraińskiego" – głosi jej tekst.
Jej sygnatariusze zobowiązali się, w imieniu własnym oraz instytucji, które reprezentują, do realizacji programu „Razem z Ukrainą". Ma on na celu „zwielokrotnienie efektów udzielanej pomocy humanitarnej i rozwojowej".
Program ten wspierają przedstawiciele samorządów, m.in. prezydent Lublina Krzysztof Żuk, władze sejmiku lubelskiego, rektorzy uczelni, przedstawiciele organizacji pozarządowych i przedsiębiorców, a także duchowni.
Członkami rady programu są m.in.: Bogdan Łukasik, prezes Modern-Expo, ks. Stefan Batruch, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza, Michał Wójcik, szef Europejskiego Domu Spotkań – Fundacji Nowy Staw, czy Agnieszka Gąsior-Mazur prezes Stowarzyszenia Lubelski Klub Biznesu. Kwotą 1,2 mln zł akcję wsparło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. – W ramach tego projektu przekazaliśmy pomoc dla kilkuset rodzin. Otrzymały one m.in. produkty spożywcze, chemiczne, AGD, a także niezwykle ważną w okresie zimowym ciepłą, termiczną odzież oraz węgiel – opisuje „Rzeczpospolitej" Jan Fedirko, członek zarządu Fundacji Niepodległości, który uczestniczy w programie „Razem z Ukrainą".
Pomoc ta trafiła głównie do osób, które w wyniku działań wojennych zostały przesiedlone z Donbasu i zamieszkały na centralnej lub zachodniej Ukrainie. Transporty trafiły m.in. do obwodu dniepropietrowskiego, gdzie przebywa ponad 85 tys. przesiedleńców (a według nieoficjalnych danych jest ich nawet 130 tys.), w tym ponad 15 tys. dzieci.