Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 26.06.2017 06:06 Publikacja: 25.06.2017 18:27
Prezydent Francji Emmanuel Macron
Foto: PAP/EPA
Układ stołu na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej z Emmanuelem Macronem można uznać za symboliczny. Po jednej stronie zasiedli przywódcy Polski i Węgier, a po drugiej Francuz, po którego bokach miejsce zajęli Słowak i Czech. Wyszehrad wcale nie jest zjednoczony w swoim oporze wobec francuskich pomysłów, bo Czechy i Słowacja próbują się dystansować od Węgier i Polski.
Te niuanse, o których słychać już od jakiegoś czasu, były widoczne i tutaj. Jak zwykle po takich spotkaniach mnóstwo jest relacji dyplomatów każdej ze stron. I te czesko-słowackie wyraźnie wskazywały, że to Polska jest problemem. Poczynając od rzekomej próby zerwania przez naszą delegację spotkania po wywiadzie udzielonym przez Macrona kilku europejskim dziennikom, po anegdotę, jakoby Macron miał wypominać premier Szydło zerwany kontrakt na caracale i stwierdzić, że w ten sposób Francja nie potraktowałaby nawet Zimbabwe.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Dziś tj. 22 września przypada Europejski Dzień Bez Samochodu – proekologiczna kampania, która zachęca do rezygna...
Zamiast zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie zapowiedziano po powtórnych konsultacjach pilotaż w dwóch d...
Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki, reprezentujący w zarządzie miasta Polskę 2050, podał się do dymisji. Swoj...
W cieniu dyskusji o nocnej prohibicji pozostaje temat sprzedaży alkoholu nieletnim. Niepokojące statystyki z aud...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas