Aktualizacja: 20.08.2015 16:30 Publikacja: 20.08.2015 16:30
1 zdjęcie
ZobaczTak wygląda Curiosity w całej okazałości. Nie widać tylko ramienia trzymającego kamerę.
Foto: NASA
Tym razem marsjański łazik znalazł się przy skale Buckskin — siódmej, którą zbada wiertłem. Jak informuje NASA, najnowsze selfie jest nieco inne, niż te dotąd wykonane: dzięki ukształtowaniu terenu ramię z aparatem można było opuścić niżej, lepiej prezentując horyzont i panoramę planety.
Curiosity wykonuje ujęcia dokładnie tak samo, jak ludzie robiący sobie selfie specjalnym „kijkiem". Na ramieniu umieszczona jest kamera Mahli do wykonywania zbliżeń minerałów w skałach, które łazik bada. Kamera ta ma jednak różne tryby ustawiania ostrości i może być nastawiona na „nieskończoność". Łazik ostrożnie wysuwa ramię z kamerą i wykonuje serię zdjęć — każde pod nieco innym kątem.
Naukowcy zbadali strukturę cyrkonu wchodzącego w skład meteorytu, który znaleziono na Saharze w 2011 roku. Wyniki analizy mogą potwierdzać teorię o obecności źródeł gorącej wody na powierzchni prehistorycznego Marsa.
Naukowcy z NASA odkryli kolejne siedem tajemniczych „ciemnych komet” i to w różnych częściach Układu Słonecznego. Badacze podejrzewają, że to właśnie im zawdzięczamy obecność wody na Ziemi i, finalnie, również pojawienie się życia. Czym są te obiekty?
Astronomowie z University of Southampton twierdzą, że są bardzo blisko rozwiązania zagadki dotyczącej tego, jak powstały największe galaktyki we Wszechświecie. To jedna z tych tajemnic, która zajmuje badaczy od dziesiątek lat. Co wiemy na ten moment?
Przed nami ostatnia pełnia Księżyca w 2024 roku, zwana również Zimnym Księżycem. Kiedy pojawi się na niebie? Jakie inne zjawiska będzie można obserwować w grudniu?
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Część naukowców przez lata uważała, że Wenus, nazywana często „złym bliźniakiem Ziemi”, była kiedyś o wiele bardziej gościnną planetą. Podejrzewano m.in., że znajdowały się na niej oceany ciekłej wody. Najnowsze badanie wskazuje jednak, że te teorie były błędne.
Koncern Mars Wrigley UK zdecydował o przywróceniu do sprzedaży popularnego w latach 80. batona czekoladowego, którego zastąpił w 1990 roku Snickers. Wielu Brytyjczyków wciąż za nim tęskni.
Nie wycofali biznesu z Rosji po inwazji na Ukrainę, a ich siedzibę nazywają „Kremlem”. Właśnie przejmują producenta chipsów Pringles, za – bagatela – 36 miliardów dolarów. Oto tajemnicza rodzina Mars, druga w rankingu najbogatszych w USA.
Koncern Mars kupuje właściciela płatków kukurydzianych Kellogg's oraz chipsów Pringles za prawie 29 miliardów dolarów. To największa taka transakcja w tym roku.
Najbardziej lukratywny, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, dzień w roku nadchodzi wielkimi krokami. Producenci cukierków i batonów rozpoczynają już przygotowania do Halloween, spodziewając się znacznie wyższych obrotów niż w ubiegłym roku.
Amerykańskie koncerny PepsiCo i Mars Co. zostały wpisane na listę hańby - sponsorów rosyjskiej wojny. „Dzięki” wojnie oba koncerny notują nadzwyczajne zyski w Rosji, a płacone przez nie wysokie podatki służą m.in. finansowaniu rosyjskich zbrodni na Ukrainie. W racjach żywnościowych rosyjskich agresorów znalazły się produkty firm.
Na popularny w USA Narodowy Dzień Musztardy właściciel marki Skittles przygotował specjalną niespodziankę. Te cukierki z pewnością znajdą swoich fanów i przeciwników.
Rosyjscy śledczy sprawdzają, czy producent m.in. czekoladowych batoników Mars nie wspiera potajemnie ukraińskiej armii.
Batony Mars zyskają nowy wygląd dzięki papierowym opakowaniom nadającym się do recyklingu zamiast plastikowych. Jest to część programu pilotażowego, w ramach którego testowane są bardziej przyjazne dla środowiska materiały do produkcji batonów czekoladowych firmy Mars Food.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas