Relatywizm moralny jak rak w Europie

Ludzie powinni być wdzięczni Kościołowi, że przypomina o fundamentalnych sprawach. Dzięki temu mamy wielką nadzieję na przyszłość – uważa kard. Angelo Sodano

Publikacja: 13.09.2008 03:26

– Dzisiaj na europejską duszę czyha pułapka relatywizmu moralnego. To prawdziwy rak naszego społeczeństwa – stwierdził w piątek kardynał Angelo Sodano.

Przewodniczący Kolegium Kardynalskiego, były watykański sekretarz stanu, był gościem VIII Międzynarodowej Konferencji „Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej” w Tomaszowicach koło Krakowa.

Wziął w niej także udział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering, który ocenił, że traktat lizboński jest dobrym kompromisem. – Jesteśmy w nim wierni korzeniom chrześcijańskim – zapewniał.

Rz: Czy w Europie nasila się chrystianofobia?

Kardynał Angelo Sodano:

Trudno powiedzieć, nie mogę tego mierzyć codziennie termometrem.

Ale w niektórych środowiskach niewątpliwie istnieje. Część ludzi jest poirytowana napomnieniami papieża i biskupów występujących przeciwko nurtowi relatywizmu etycznego. Hierarchowie przypominają o wyznawanych wartościach, ostrzegają przed niebezpieczeństwami zagrażającymi życiu ludzkiemu.

Nowa zjednoczona Europa jest niewątpliwie wielkim ideałem i wielkim projektem. Kościół też jest europeistyczny. Jednak trzeba się zastanowić, jaka ma być ta Europa.

Jaka?

Taka, która rozpoznaje się w dziedzictwie dwóch tysięcy lat, uznaje wspólne wartości. Ludzie powinni być wdzięczni Kościołowi, że przypomina o fundamentalnych sprawach. Dzięki temu mamy wielką nadzieję na przyszłość. Ale nie zwalnia to nas od napominania, ostrzegania, tak jak to czyni lekarz rodzinny.

Przed czym trzeba ostrzegać?

Że są też wartości, a nie tylko postęp materialny i cywilizacyjny. Bo cywilizacja to jedność wartości. Cywilizacja grecka, rzymska czy europejska poprzednich wieków – to nasze wspólne wartości duchowe. Jestem więc pewny, że nowa Europa będzie wzrastać na tej podstawie.

Na konferencji wzywał ksiądz kardynał do wprowadzania chrześcijańskiego zaczynu do instytucji europejskich. Jak to robić?

To zadanie dla laikatu, dla chrześcijan działających m.in. w polityce, gospodarce, na uniwersytetach. My, duchowni, jesteśmy tylko duszpasterzami, a oni mają obowiązki w życiu społecznym. W odniesieniu do nich Jezus użył metafory „sól ziemi”. Ja użyłem określenia „zaczyn Ewangelii”, bo to obecność cicha, dyskretna, która jednak przyczynia się do tego, że chleb jest tak dobry, jak ten chleb z Polski.

– Dzisiaj na europejską duszę czyha pułapka relatywizmu moralnego. To prawdziwy rak naszego społeczeństwa – stwierdził w piątek kardynał Angelo Sodano.

Przewodniczący Kolegium Kardynalskiego, były watykański sekretarz stanu, był gościem VIII Międzynarodowej Konferencji „Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej” w Tomaszowicach koło Krakowa.

Pozostało 85% artykułu
Kościół
KEP: Edukacja zdrowotna? "Nie można akceptować deprawujących zapisów"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?