Taki jest efekt nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, która zacznie obowiązywać w poniedziałek. Dziś klient rozwiązujący przed czasem jednostronnie umowę, w związku z którą otrzymał jakąś ulgę, płaci swoistą karę w wysokości tej bonifikaty. Teraz to się zmieni i zwrócimy tylko tę część ulgi, której nie wykorzystaliśmy. Jeżeli np. zawarliśmy dwuletnią umowę, a ulga wynosiła 2 tys. zł, to rezygnując z niej po roku, zapłacimy jedynie 1 tys. zł.
– W praktyce to jedna z najważniejszych dla rynku zmian wprowadzanych przez nowelizację – ocenia radca prawny Rafał Duczek z kancelarii Gryhhoff Woźny Maliński.
[srodtytul]Stary numer w nowej sieci[/srodtytul]
Inna zmiana ważna dla konsumentów to uproszczenie procedur i zniesienie opłat za przeniesienie numeru do innej sieci. Dotychczas z tej możliwości skorzystało jedynie 0,6 proc. klientów. – Zniechęcały do tego skomplikowane procedury, kilkudziesięciozłotowe opłaty, a nawet czasowe wyłączenia telefonów – mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
– Nowela precyzuje też, co ma się znaleźć w umowie z abonentem, a co w regulaminie świadczenia usług – podkreśla Agnieszka Besiekierska z kancelarii CMS Cameron McKenna.