Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa Hutnik w Częstochowie nie godziła się na udostępnienie budynków spółce Skynet-Premex w celu zainstalowania urządzeń telekomunikacyjnych umożliwiających spółdzielcom korzystanie z Internetu.
Działanie takie Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uznała za praktykę ograniczającą konkurencję i nakazała zaniechanie jej stosowania. Nałożyła na spółdzielnię karę w wysokości 122 tys. zł. Podstawą jej decyzji był art. 9 ust. 2 pkt 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F47E2B9D04F7E1D20B371B8F1CF667B0?id=185138]ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów[/link], który mówi, że zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej przez przedsiębiorcę polegające na przeciwdziałaniu ukształtowaniu się warunków niezbędnych do powstania bądź rozwoju konkurencji.
W czasie postępowania antymonopolowego spółdzielnia twierdziła, że nie jest przedsiębiorcą, bo nie prowadzi działalności zarobkowej poza wynajmem lokali użytkowych. Nawet gdyby uznać, że nim jednak jest dodawała to nie ma na rynku pozycji dominującej, bo w Częstochowie działa aż dziewięć spółdzielni mieszkaniowych.
- Skynet-Premex próbował wymusić zawarcie umowy na niekorzystnych warunkach. Jej podpisanie spowodowałoby uzyskanie przez spółkę pozycji dominującej na rynku - twierdziły władze spółdzielni Hutnik. Dodawały, że naczelną regułą w wolnorynkowej gospodarce jest zasada swobody umów, a ograniczenie jej wymaga wystąpienia szczególnych i uzasadnionych okoliczności.
- Z orzecznictwa wynika, że urząd może oceniać stosunki, w jakie wchodzą spółdzielnie mieszkaniowe z innymi przedsiębiorcami - mówiła z kolei prezes UOKiK. Uzupełniała, że uzyskiwanie korzyści finansowych z dzierżawy sieci multimedialnej przez operatora, wobec którego spółdzielnia zobowiązała się, iż nie wyrazi zgody na budowę sieci innego operatora, czyni jej zachowanie szczególnie nagannym. RSM Hutnik ma prawo użytkowania wieczystego gruntu i budynków tworzących zasoby mieszkaniowe. [b]- Nie spotykając się na tak określonym rynku z jakąkolwiek konkurencją, ma w nim 100 proc. udziałów, a tym samym zajmuje na nim pozycję dominującą[/b] - podnosiła Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.