Grupa 11 turystów pozwem zbiorowym domagała się zobowiązania biura podróży do zorganizowania nieodpłatnie siedmiodniowej wycieczki do Egiptu w standardzie all inclusive. Uzasadnili, że wykupili w biurze taką imprezę. Na lotnisku zostali powiadomieni o zmianie przewoźnika. Kiedy zajęli miejsca na pokładzie samolotu, w trakcie kołowania nagle zgasły silniki. Czekali w terminalu, gdzie ich poinformowano, że usterki nie usunięto, ale samolot i tak odleci, bo nie uniemożliwia ona odbycia rejsu. Samolot odleciał z ponadczterogodzinnym opóźnieniem. Niektórzy turyści z obawy o bezpieczeństwo zrezygnowali z wylotu.

Przed sądem przekonywali, że ze względu na te okoliczności leżące po stronie organizatora imprezy, który nie wykonał istotnych postanowień umowy, mieli prawo odstąpić od umowy na podstawie ustawy o usługach turystycznych.

Biuro podróży nie uznało roszczenia. Przekonywało, że wywiązało się z umowy, bo nie doszło do odwołania lotu, ale do jego opóźnienia. Powodowie sami zrezygnowali z lotu w przeciwieństwie do pozostałych 160 pasażerów. Gdyby samolot był rzeczywiście niesprawny, nie zostałby dopuszczony do lotu.

Sąd Okręgowy w Radomiu (sygn. akt I A Ca 107/14) oddalił roszczenie. Stwierdził, że opóźnienie lotu spowodowane było usterką silnika (awarią rozrusznika), która jednak nie dyskwalifikowała samolotu do odbycia rejsu. Usterka mieściła się w granicach ryzyka związanego z normalną działalnością przewoźnika. Samolot ze zdecydowaną większością pasażerów po opóźnionym starcie osiągnął miejsce przeznaczenia. Twierdzenia grupy turystów, że zdecydowali się na tę imprezę tylko ze względu na pierwotnego przewoźnika, sąd uznał za sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, gdyż wybór przewoźnika jest niezależny od turystów i pozostawiony organizatorowi. Biuro wywiązało się z umowy, gdyż doszło do rozpoczęcia imprezy. Zaoferowało powodom zgodnie z umową wykonanie przewozu do miejsca docelowego.

Sąd przypomniał, że instytucja świadczeń zastępczych (których domagała się grupa) dotyczy tylko niewykonania „usług stanowiących istotną część programu imprezy". To wyklucza możliwość domagania się takiego świadczenia, gdy usługa została wykonana, ale nienależycie lub w przypadku niewykonania usług niestanowiących istotnej części programu imprezy. Biuro podróży wywiązało się ze swoich zobowiązań względem powodów, skoro świadczenia objęte umowami przedstawiło im do dyspozycji, a nie skorzystali z nich wskutek własnej decyzji. Nie ma więc podstaw do uwzględnienia żądania na podstawie art. 11a i 16a ustawy o usługach turystycznych. Wyrok utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny w Lublinie.