Reklama

Zwycięstwo Ziobry w sprawie frankowej przed Sądem Najwyższym

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro w sprawie kredytu indeksowanego we frankach szwajcarskich.

Publikacja: 11.10.2022 10:55

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Albert Zawada

mat

Kanwą skargi nadzwyczajnej był umowa kredytu na potrzeby mieszkaniowe zawarta w 2008 roku. Klient banku otrzymał kwotę 567 tys. zł denominowaną we frankach szwajcarskich. Oprocentowanie kredytu w całym okresie kredytowania było zmienne.

W styczniu 2016 roku kredytobiorca został wezwany do zapłaty zadłużenia wynikającego z kredytu w kwocie ponad 1 mln zł, jednakże korespondencja ta nie dotarła do adresata i została zwrócona do banku.

Na skutek wniesionego przez bank pozwu o zapłatę w postępowaniu upominawczym, Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał nakaz zapłaty, który po podwójnej awizacji, został zaopatrzony w klauzulę wykonalności.

Kredytobiorca o toczącym się wobec niego postępowaniu dowiedział się dopiero w wyniku czynności komornika.

Nie zgadzając się z decyzją sądu Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wniósł skargę nadzwyczajną od prawomocnego orzeczenia Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Reklama
Reklama

Jak wskazano w skardze sąd orzekający nie uwzględnił faktu, iż pozwany jest konsumentem i że jako słabsza strona umowy zawieranej z profesjonalistą podlega ochronie, która w tym przypadku powinna polegać na weryfikacji czy dochodzone roszczenie nie narusza przepisów chroniących konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Tym samym pozwany został pozbawiony prawa do rzetelnego, sprawiedliwego rozstrzygnięcia wskutek istotnych błędów sądowych. Zaznaczono, że zaniechanie na tym polu doprowadziło do sytuacji, w której wydane zostało orzeczenie nakazujące pozwanemu zapłatę kwoty przekraczającej milion złotych, wyłącznie w oparciu o wątpliwe twierdzenia banku oraz bez zbadania z urzędu, czy przedłożona umowa nie zawierała niewiążących pozwanego klauzul niedozwolonych.

W skardze podniesiono, że sąd okręgowy wydał nakaz zapłaty nie zbadawszy w ogóle ważności umowy, do czego był zobowiązany z mocy prawa. Doprowadziło to do wydania wyroku w oparciu o oczywiście nieważną umowę kredytu, z uwagi na zawarte w niej postanowienia sprzeczne z ustawą.

Jak podaje Prokuratura Krajowa, Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną. Uchylił w całości zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu.

Czytaj więcej

Bank narzucił kurs franka, Ziobro stanął w obronie frankowiczów
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama