Choć producenci i sprzedawcy nie mają już obowiązku objęcia gwarancją oferowanych przez siebie towarów, w dalszym ciągu większość firm decyduje się na jej udzielanie. Jest to niewątpliwie związane z konkurencją na rynku. Konsument chętniej kupi produkt z gwarancją, zwłaszcza gdy jej warunki będą lepsze, a okres trwania dłuższy, niż proponują to inne firmy.
Przepisy dotyczące gwarancji znajdują się w dwóch aktach prawnych: kodeksie cywilnym oraz w ustawie z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i zmianie kodeksu cywilnego (DzU z 2002 r. nr 141, poz. 1176 ze zm. – dalej: ustawa).
Uregulowania kodeksu cywilnego obejmują zarówno stosunki pomiędzy przedsiębiorcami, jak i pomiędzy osobami fizycznymi. Natomiast postanowienia ustawy dotyczą tylko zobowiązań wynikających z umowy gwarancji pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem. Niezwykle istotny zapis znalazł się w art. 1 ust. 4 ustawy. Stanowi on, że do sprzedaży konsumenckiej nie stosuje się art. 556 – 581 kodeksu cywilnego. Dlatego też warunki gwarancji mogą być oceniane wyłącznie przez pryzmat zapisów ustawy.
Tu jednak ustawodawca ograniczył się do jednego artykułu, w którym wskazuje zasady udzielania gwarancji i jej warunków. Mianowicie na mocy art. 13 udzielenie kupującemu gwarancji następuje bez odrębnej opłaty przez oświadczenie gwaranta, zamieszczone w dokumencie gwarancyjnym lub reklamie, odnoszące się do towaru konsumpcyjnego. Oświadczenie to winno określać obowiązki gwaranta i uprawnienia kupującego w przypadku, gdy właściwość sprzedanego towaru nie odpowiada właściwości wskazanej w tym oświadczeniu.
Co oznacza stwierdzenie, iż udzielenie gwarancji następuje bez odrębnej opłaty? Nie sposób inaczej go interpretować niż zakaz uzależnienia gwarancji od dodatkowej płatności. Innymi słowy, jeśli kupuję produkt za 100 zł i na ten produkt jest udzielana gwarancja, to uprawnienia gwarancyjne uzyskuję za owe 100 zł. Wykluczona jest zatem sytuacja, w której za samo udzielenie gwarancji sprzedawca żądałby dodatkowych pieniędzy.