Na problem dostępności dla dzieci i młodzieży gier komputerowych o treściach przesyconych brutalnością i przemocą RPO zwróciła uwagę w wystąpieniu do ministra gospodarki.

Za przykład tego typu gry prof. Irena Lipowicz podaje „Grand Theft Auto V", czyli popularne GTA. Gracz, wcielając się w głównego bohatera gry, w wirtualnym świecie dokonuje brutalnych zabójstw i torturuje ludzi. Producenci przewidzieli możliwość wyboru wielu metod zadawania cierpienia, a wśród nich m.in. rażenie prądem, zadawanie obrażeń kluczem do wymiany kół, wyrywanie zębów obcęgami czy podtapianie skrępowanego więźnia.

- Stanowczy sprzeciw budzi okoliczność, że przemoc i nieludzkie traktowanie są w tym przypadku sprowadzone do funkcji rozrywkowej – podnosi rzecznik praw obywatelskich, który przypomina, iż zgoda na korzystanie z rozrywek, w których zadawanie bólu, cierpienia i zabijanie spełniają funkcje zabawy, stoi w sprzeczności z podstawowymi wartościami chronionymi przez Konstytucję, w szczególności z koncepcją ochrony ludzkiej godności. – Natomiast zgodnie z art. 72 ust. 1 Konstytucji rolą państwa jest zapewnienie ochrony praw dziecka, zwłaszcza przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją – dodaje prof. Lipowicz.

Jej zdaniem dzieci, spędzające czas na zabawie przy użyciu gier komputerowych, ze względu na swoją niedojrzałość wymagają nadzoru nad treściami, z którymi się stykają. Jednocześnie RPO przyznaje, iż całkowite wyeliminowanie ze sprzedaży takich gier jak GTA V, mogłoby stanowić zbyt daleko posuniętą ingerencję w wolność działalności gospodarczej. Dlatego rozwiązanie problemu dostrzega we wprowadzeniu prawnie uregulowanej kontroli obrotu grami komputerowymi w zakresie tytułów, które ze względu na określone wątki, nie powinny być dostępne dla konsumenta będącego dzieckiem lub nastolatkiem.

Prof. Lipowicz zwraca uwagę na rozwiązanie brytyjskie, które mogłoby „stać się inspiracją dla polskiego ustawodawcy". Otóż na Wyspach Brytyjskich wprowadzono prawny obowiązek, aby wszystkie nowe tytuły gier komputerowych na rynku były oznaczone symbolem systemy klasyfikacji PEGI (Ogólnoeuropejski System Klasyfikacji Gier). Ponadto na sprzedawców gier nałożony został obowiązek kontroli wieku kupujących, tak, aby nieodpowiednie dla zbyt młodego gracza pozycje, nie trafiły w jego ręce. Sprzedawcy mogą zostać ukarani grzywną w wysokości 5 tys. funtów lub do 6 lat pozbawienia wolności za sprzedanie gier oznaczonych PEGI 12, 16 lub 18 osobom nie spełniającym wymagań wiekowych.