Nie powtórzyć września 1939

Liczę na większą obecność wojskową USA w Europie – mówi szef MON Tomasz Siemoniak Jackowi Nizinkiewiczowi.

Publikacja: 07.03.2014 01:00

Minister Tomasz Siemoniak

Minister Tomasz Siemoniak

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Rz : Rosja przeprowadziła próbę rakiety balistycznej Topol. Przy polskiej granicy rozmieszczone są rakiety Iskander. A Władimir Putin mówi, że nie obawia się wojny.

Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej:

Polacy powinni mieć świadomość, że kolejne ekipy rządowe po 1989 r. robią wszystko, żeby zakorzenić jak najbardziej Polskę w strukturach zachodnich, NATO i Unii Europejskiej. To daje nam gwarancje bezpieczeństwa, potwierdził to prezydent Barack Obama w ostatniej rozmowie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. A Rosja próbami rakietowymi chce przypomnieć światu, że dysponuje strategicznym potencjałem atomowym.

Polacy mają prawo obawiać się o swoje bezpieczeństwo?

Widząc rosyjską interwencję na Krymie, każdy w Europie ma prawo czuć się zaniepokojony. Jednak Polacy nie muszą bać się ?o swoje bezpieczeństwo. Nie straszmy ich wojną.

Rosja stosuje w mediach wojnę psychologiczną?

W mediach, głównie społecznościowych, znajduje się wiele nieprawdziwych informacji, które mają wprowadzić opinię publiczną w błąd.  Złe informacje rozprzestrzeniają się bardzo szybko, bez wcześniejszej weryfikacji. Sądzę, że huśtanie emocjami jest tutaj elementem zaplanowanego działania.

Po wtorkowej konferencji prasowej Putina podziela pan opinię Angeli Merkel, że rosyjski prezydent stracił kontakt z rzeczywistością?

Nie oceniam tak tej sytuacji. W jego działaniu nie ma emocji. Jest czysta kalkulacja interesów i realizacja zamierzonego planu. Putin podczas konferencji nie przedstawił stanowiska innego niż wcześniejsze stanowisko Rosji.

Bojownicy z Majdanu byli szkoleni w Polsce?

To nieprawda. Zarzuty Putina pod adresem Polski są absurdalne.

Po co prezydent Rosji miałby kłamać publicznie?

Rosji nie podoba się aktywizowanie przez Polskę społeczności międzynarodowej, Unii Europejskiej i NATO w sprawie Ukrainy. Putin chciał publicznie napiętnować Polskę.

Rację ma Nina Khrushcheva, wnuczka Nikity Chruszczowa, twierdząc, że Putin udławi się Krymem, i to początek jego końca?

Na razie obecny kryzys radykalnie pogorszył wizerunek Rosji w świecie. Inwestycja w igrzyska w Soczi poszła całkiem na marne. Mamy do czynienia z końcem pewnego sposobu uprawiania polityki czy też powszechnego braku akceptacji dla nagiej siły w relacjach międzynarodowych.

Kiedy może skończyć się kryzys rosyjsko-ukraiński?

Nie skończy się szybko. Ta sytuacja, zwłaszcza na Krymie, może trwać miesiące i lata. Na pewno ważnym momentem będą prezydenckie wybory na Ukrainie 25 maja. Oznacza to, że społeczność międzynarodowa musi długo utrzymać  pełną koncentrację na rzecz pokoju i stabilizacji tego kraju.

Gdyby doszło do bezpośredniego zagrożenia Polski ze strony Rosji, jak szybko sojusz północnoatlantycki będzie ?w stanie zareagować?

W sprawie zagrożonej Turcji NATO potrafiło zareagować bardzo szybko, sojusznicy skierowali na granicę turecko-syryjską środki obrony powietrznej. Mechanizmy wojskowe są w Sojuszu bardzo sprawne, oczywiście do aktywnych działań potrzeba politycznych decyzji sojuszników, też naszej. Nie zapominajmy, że NATO to nie zewnętrzna organizacja, to też my.

Bardzo często przypomina się sytuację Polski z 1939 roku.

Abecadło każdego polskiego polityka to nigdy więcej nie dopuścić, aby powtórzyła się sytuacja z września 1939 r. Wspominałem już o naszej obecności NATO i UE, budowaniu z najbliższymi sąsiadami ścisłych relacji w dziedzinie bezpieczeństwa, jesteśmy tu aktywni wobec państw Grupy Wyszehradzkiej, Litwy, Łotwy, Estonii, Szwecji, Finlandii, Rumunii. Ale kluczowe jest to, co robimy sami dla własnej obronności. A więc modernizacja i najwyższy poziom motywacji i wyszkolenia naszych żołnierzy.

Hillary Clinton porównuje postępowanie Putina wobec Ukrainy do działań Hitlera w nazistowskich Niemczech. Dostrzega pan analogię?

Dobrze, że na świecie nie zapomina się tragicznej historii Europy w XX wieku. To pozytywne, że czołowi amerykańscy politycy dostrzegają, że Europa nie jest raz na zawsze spokojna ?i bezpieczna, tak jak się wydawało jeszcze kilka lat temu.

Obserwujemy aktywny powrót Stanów Zjednoczonych do polityki europejskiej, te więzi transatlantyckie to fundament naszego bezpieczeństwa. Liczę, że przywrócona będzie także większa obecność wojskowa USA w Europie.

A tarcza antyrakietowa?

Sekretarz obrony USA Chuck Hagel w czasie swojej styczniowej wizyty w Polsce potwierdził kalendarz jej budowy obejmujący instalację w Redzikowie koło Słupska w 2018 roku. Pamiętajmy jednak, że ta tarcza będzie chronić Polskę i sojuszników przed pojedynczymi rakietami średniego zasięgu.

Na czym miałaby polegać zapowiedziana w ostatnią środę przez Hagela zacieśniona współpraca wojskowa z Polską w związku z kryzysem na Ukrainie? Amerykańskie samoloty będą częściej gościć na niebie Europy Wschodniej?

Rozmawiamy o szczegółach. Na pewno najbliższe marcowe polsko-amerykańskie ćwiczenia sił powietrznych w ramach Aviation Detachment odbędą się na większą skalę, niż planowano. To bardzo ważny sygnał pokazujący, że USA wiedzą, jak duże znaczenie ma skuteczna i szybka reakcja na prośbę sojuszników („Rz" ujawniła wczoraj, że w poniedziałek na lotnisko w Łasku przyleci 12 amerykańskich F-16 i 300 żołnierzy, ma to m.in. wzmocnić polską obronę powietrzną w związku z wydarzeniami na Krymie – red.).

Trwa alokacja wojsk na polsko-ukraińskiej granicy?

Nie. Wojsko Polskie realizuje planowane szkolenia i ćwiczenia.

Czy powinna zostać przywrócona zasadnicza służba wojskowa?

Nie rozważamy takiej możliwości. Decyzja o rezygnacji z poboru była ostateczna. Obecna armia jest w pełni zawodowa, żołnierze zaś dysponują nowoczesnym uzbrojeniem. Dodatkowo systematycznie szkolimy rezerwy. Ten model Sił Zbrojnych jest dobry.

Jest pan w kontakcie ze swym odpowiednikiem na Ukrainie?

Od lat mamy bliską współpracę z ukraińskimi partnerami, także z obecnym kierownictwem Ministerstwa Obrony.

Jakiej pomocy od nas może oczekiwać Ukraina?

Przygotowujemy pakiet współpracy wojskowej Ukrainy z Polską i NATO. Dużo będzie zależeć od priorytetów samych Ukraińców. Jesteśmy otwarci i gotowi do współpracy.

Rz : Rosja przeprowadziła próbę rakiety balistycznej Topol. Przy polskiej granicy rozmieszczone są rakiety Iskander. A Władimir Putin mówi, że nie obawia się wojny.

Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej:

Pozostało 97% artykułu
Konflikty zbrojne
Drony zaatakowały stolicę Czeczenii. "Pięć eksplozji, celem garnizon policji i baza wojskowa"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Konflikty zbrojne
Turcja może szkolić syryjskich żołnierzy
Konflikty zbrojne
Co z rosyjskimi bazami w Syrii? Źródła: Rosjanie chcą w nich zostać
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Konflikty zbrojne
Wojna na Ukrainie. Wojsko rosyjskie prze do przodu, ukraiński dowódca odwołany