Reklama

Szef WHO w miejscu ataku Izraela. „Nie byłem pewien, czy przeżyję”

Izrael ostrzelał lotnisko w stolicy Jemenu w czasie, gdy był tam szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Opublikowano nagranie ze zdarzenia. - Nie było się gdzie ukryć - powiedział Tedros Adhanom Ghebreyesus w rozmowie z agencją Reutera. Wyraził zdziwienie, że zaatakowano infrastrukturę cywilną.

Publikacja: 28.12.2024 13:38

Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus

Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus

Foto: Laurent Cipriani/Pool via REUTERS

zew

Wojsko Izraela w czwartek ostrzelało cele w Sanie i porcie Al-Hudajda. Huti poinformowali, że zginęło sześć osób, a 40 zostało rannych. Świadkiem izraelskiego nalotu na lotnisko w stolicy Jemenu był szef Światowej Organizacji Zdrowia, który przebywał wówczas w poczekalni sali odlotów.

W sobotę Tedros Adhanom Ghebreyesus podziękował w serwisie X (dawniej Twitter) za życzenia, jakie otrzymał w związku ze zdarzeniem w ciągu ostatnich dni. „Szczególnie wdzięczny jestem kolegom i pracownikom lotniska, którzy starali się mnie chronić” - napisał. „Stanęliśmy w obliczu bardzo niebezpiecznego ataku, ale moi koledzy z ONZ i ja jesteśmy teraz bezpieczni” - kontynuował szef WHO. Przekazał, że udało się ewakuować rannego w ataku kolegę do stolicy Jordanii, Ammanu, a stan poszkodowanego jest stabilny. Tedros poinformował, że wraca do Genewy.

Szef WHO mógł zginąć w ataku Izraela na lotnisko w Jemenie

W piątek szef WHO mówił, że eksplozja była tak ogłuszająca, że ponad dobę po ataku wciąż dzwoniło mu w uszach. Relacjonował, że od razu stało się jasne, że lotnisko było celem ataku. Opisywał ludzi „biegających w popłochu” po lotnisku po serii czterech eksplozji. Zaznaczył, że do jednego wybuchu doszło „niepokojąco blisko” miejsca, w którym przebywał.

- Nie byłem pewien, czy przeżyję, ponieważ było tak blisko, parę metrów od miejsca, w którym byliśmy - powiedział Tedros w rozmowie z agencją Reutera. Dodał, że wystarczyłaby niewielka zmiana trajektorii, a doszłoby do „bezpośredniego trafienia”. Mówił, że on i członkowie jego zespołu utknęli na lotnisku na mniej więcej godzinę, a w tym czasie nad portem lotniczym latały drony, wzbudzając obawy, że znów może dojść do ostrzału. Wśród szczątków on i jego koledzy widzieli fragmenty pocisków rakietowych. - Nie było żadnego schronienia. Niczego. Byliśmy odsłonięci, czekaliśmy, co się stanie - powiedział Reuterowi Tedros.

Reklama
Reklama

Tedros o ataku wojsk izraelskich: Cywilne lotnisko powinno być chronione

Szef Światowej Organizacji Zdrowia nie chciał stawiać oskarżeń w związku z izraelskim atakiem, ale zaznaczył, że jego plan podróży był publicznie znany oraz wyraził zdziwienie, że celem ataku była infrastruktura cywilna. - Cywilne lotnisko powinno być chronione, niezależnie od tego, czy jestem na nim, czy nie – podkreślił. - Jeden z moich kolegów powiedział, że o włos uniknęliśmy śmierci. Jestem tylko człowiekiem. Więc współczuję tym, którzy każdego dnia stają w obliczu tego samego. Ale przynajmniej pozwoliło mi to poczuć to, co oni - mówił. - Martwię się o nasz świat, o to, w jakim kierunku zmierza – kontynuował.

Czytaj więcej

Izrael zbombardował Jemen. Celem ataku m.in. stolica kraju

W mediach społecznościowych opublikowano nagranie z monitoringu, na którym widać szefa WHO w poczekalni lotniska, który został wyprowadzony przez inne osoby w czasie nalotu. Tedros powiedział Reuterowi, że nie otrzymał żadnego ostrzeżenia o ataku Izraela. Szef WHO odbył podróż do Jemenu, by wynegocjować uwolnienie przetrzymywanych tam pracowników ONZ.

Izrael przeprowadził atak na cele w Jemenie po tym, jak Huti wystrzelili drony i pociski w stronę Izraela twierdząc, że robią to w geście solidarności z Palestyńczykami w Gazie.

Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Konflikty zbrojne
Ukraiński ekspert: Rosja i USA rozmawiają o pieniądzach. Ukraina jest dla nich barierą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama