Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.06.2025 22:06 Publikacja: 31.03.2022 00:49
Zniszczone budynki w Mariupolu, zdjęcie satelitarne z 29 marca
Foto: AFP PHOTO / Satellite image ©2022 Maxar Technologies
W komunikacie rosyjskiego resortu obrony Moskwa oskarża stronę ukraińską o wykorzystywanie obszarów mieszkalnych w Charkowie do rozmieszczania ciężkiego sprzętu wojskowego oraz uniemożliwianie ludności cywilnej ewakuacji i wykorzystywanie cywilów jako "żywych tarcz". Ministerstwo Obrony Rosji wezwało ONZ, OBWE, Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (w środę telewizja CNN podała, że rosyjskie samoloty co najmniej dwa razy zaatakowały magazyn Czerwonego Krzyża w centrum Mariupola) i inne organizacje międzynarodowe o działania na rzecz "zmuszenia władz w Kijowie do wypełniania ich obowiązków humanitarnych nie tylko w Charkowie, ale i innych miastach". W oświadczeniu Rosja nazywa tereny ukraińskie "wyzwolonymi od neonazistów" i twierdzi, że podejmuje działania na rzecz ewakuacji ludności do bezpiecznych miejsc oraz że w tym celu od 4 marca codziennie otwiera korytarze humanitarne "na kierunkach Kijowa, Czernihowa, Sum, Charkowa i Mariupola".
Po tym, jak w ubiegłym tygodniu Izrael rozpoczął atak na Iran, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Iranu rozm...
„Zbrodnią wojenną najgorszego rodzaju” nazwał atak na szpital w Beer Szewie na południu kraju minister obrony Iz...
Izrael zaatakował irański obiekt nuklearny Arak, a irańskie rakiety uderzyły w szpital w Beer Szewie na południu...
Władimir Putin ostrzegł w czwartek Niemcy, że Moskwa uzna dostawy pocisków manewrujących Taurus do Kijowa za bez...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Perspektywa ataku USA na Iran ujawniła podziały w koalicji wyborców, którzy doprowadzili Donalda Trumpa do prezy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas