– Brak przeszkolenia wojskowego? To nic. Na dzisiaj to nie jest istotne – usłyszeliśmy przez telefon od polskiego żołnierza, prowadzącego rekrutację do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy.
Powstanie takiej jednostki, składającej się z cudzoziemców, chcących wziąć udział w odpieraniu rosyjskiej agresji, zapowiedział w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Na jego stronie internetowej pojawił się komunikat, zgodnie z którym Ukraińcom „nie brakuje odwagi, by bronić ojczyzny", „ale to nie jest tylko rosyjska inwazja na Ukrainę, to początek wojny przeciw Europie".