Wiele można powiedzieć o debatach podczas trwającej kampanii prezydenckiej, ale żadna z nich nie była ustawiona przeciwko jednemu z kandydatów, poza tą zorganizowaną przez Telewizję Republika. Stacja pozwoliła Markowi Jakubiakowi, sprzyjającemu PiS i popierającemu przed drugą turą Karola Nawrockiego, wnieść na spotkanie kartonową podobiznę Rafała Trzaskowskiego i ustawić ją obok kandydata PiS. Kontrast miał być widoczny i jednoznaczny dla widzów: wysoki, wyprostowany Nawrocki i niski, pokurczony, z głupią miną Trzaskowski. Stacja usunęła karykaturę po interwencji Grzegorza Brauna, kandydata biorącego udział w debacie, któremu nie podobał się ten socjotechniczny zabieg. Już ta jedna sytuacja dużo mówi o obiektywizmie stacji, która chce teraz zorganizować starcie Nawrocki–Trzaskowski. Zresztą każdy może sprawdzić linię TV Republika w jej programach.
Czytaj więcej
„W środę - 28 maja - zorganizujemy debatę na rynku w Końskich. Pan Karol Nawrocki już potwierdził...
Telewizja Republika nie transmituje na żywo wydarzeń związanych z Trzaskowskim
Niedziela była dobrym testem tego, jak poszczególne telewizje informacyjne relacjonowały marsze kandydatów na prezydenta. Każda z nich prezentowała na żywo wystąpienia Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego oraz na podzielonym ekranie transmitowała obie manifestacje w czasie rzeczywistym. Ale nie Republika. Stacja Tomasza Sakiewicza nie wyświetlała wystąpień Rafała Trzaskowskiego czy Donalda Tuska na żywo, tylko już po fakcie, podobnie jak marsz. Inaczej było z wystąpieniami Karola Nawrockiego i polityków PiS, które widzowie mogli śledzić na żywo, a w kontrze dostawali „pocięte” przemówienia konkurencji i najgorsze obrazki przygotowane pod niekorzystną tezę dla prezydenta Warszawy. Tak wyglądała cała kampania prezydencka. TV Republika nie transmituje na żywo ani wystąpień, ani konwencji Trzaskowskiego, w przeciwieństwie do prezentacji Nawrockiego.
Czytaj więcej
Przed nami dosłownie ostatnie kilka dni. Potrzebna jest pełna determinacja, potrzebny jest każdy...
Debata w Końskich za prezesury Jacka Kurskiego w TVP pokazała zamiary PiS
Warto przypomnieć również debatę w Końskich z 2020 roku, kiedy o najwyższy urząd w państwie ubiegał się po raz pierwszy Rafał Trzaskowski, a o reelekcję zabiegał Andrzej Duda. Wtedy telewizja publiczna, której pracownicy stanowią dzisiaj zespół TV Republika i wspierającej PiS drugiej telewizji – wPolsce24, przygotowała debatę wymierzoną przeciwko Trzaskowskiemu. Gdy ten się nie stawił, prowadzący zadawał pytania Dudzie i… nieobecnemu Trzaskowskiemu. Stacja Kurskiego specjalnie przygotowała pulpit dla Trzaskowskiego, choć wiadomo było, że nie przyjedzie. Efekt nieobecności kontrkandydata miał osłabić jego pozycję, skoro nie dało się go „zgrillować” podczas debaty. Teraz możliwe, że będzie podobnie.