Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.07.2025 20:09 Publikacja: 03.03.2025 12:14
Elon Musk i Donald Trump
Foto: REUTERS/Kevin Lamarque/File Photo
Entuzjazm, z jakim Elon Musk poparł wpis senatora z Utah Mike’a Lee na temat konieczności opuszczenia przez Stany Zjednoczone NATO, może wydawać się groźny, zwłaszcza dla takich krajów jak Polska, dla których sojusz jest jedynym realnym gwarantem bezpieczeństwa. Ale spieszę wyjaśnić, że nie jest to ani politycznie, ani w sensie prawnym specjalnie proste. Po pierwsze dlatego, że NATO jest dziełem polityki amerykańskiej i zawsze było jej instrumentem. To prawda, że w największym stopniu budżet sojuszu obciąża podatnika amerykańskiego, ale zarazem trudno kwestionować, że przez dekady NATO było najcięższą (prócz broni jądrowej) amunicją USA w globalnej konfrontacji z wrogami Waszyngtonu. Wyzbycie się tego instrumentu byłoby na dłuższą metę absurdalne, bo zniszczyłoby cały dotychczasowy układ sojuszniczy, ważny zwłaszcza w dobie potencjalnej politycznej konfrontacji z Pekinem.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Izba Reprezentantów przyjęła Big Beatiful Bill. Wszystko wskazuje na to, że prezydent USA Donald Trump podpisze...
Najwyraźniej Paweł Bejda, przeczuwając rychły upadek rządu, szuka nowego zajęcia. Postanowił sprawdzić się jako...
Spełnił się czarny sen koalicji rządowej – prezydenckim Biurem Bezpieczeństwa Narodowego pokieruje Sławomir Cenc...
Decyzja o zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego została podjęta przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię. Polska potrz...
Donald Tusk, wchodząc w awanturę o granicę w trybie restrykcyjnym, walczy o potwierdzenie sprawczości rządu. Ale...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas