Reklama

Jerzy Surdykowski: Ustąpić Rosji, jak radzą Franciszek i Elon Musk?

Wołodymyr Zełenski wraca właśnie z prawie pustymi rękoma z kolejnej wizyty w USA. Jeszcze przed rokiem witano go oklaskami na stojąco, a teraz Donald Trump śmieje się z „rzekomo najlepszego komiwojażera na świecie”.

Publikacja: 30.09.2024 14:41

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump

Foto: REUTERS/Shannon Stapleton

Jak długo można tak krwawić? Bo na początku wszystko wydawało się prostsze.

Ukraińcy już nie śpiewają pieśni o javelinie, bayraktarze, a nawet o „kapitanie Himars”

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama