Artur Bartkiewicz. Franciszek i „biała flaga”. Papież nie jest nieomylny ws. geopolityki

„Kiedy widzisz, że jesteś pokonany, że sprawy nie układają się dobrze, musisz mieć odwagę negocjować – powiedział papież Franciszek, po raz kolejny dając dowód, że w sprawie wojny Rosji z Ukrainą drogi jego i Zachodu bardzo się rozeszły.

Aktualizacja: 11.03.2024 06:24 Publikacja: 10.03.2024 13:50

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Foto: AFP

 – Najsilniejszy jest ten, kto patrzy na sytuację, myśli o ludziach, ma odwagę białej flagi i negocjuje — mówi papież Franciszek, choć równie dobrze mógłby to powiedzieć rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Wszak Rosja od dawna mówi, że jest gotowa na negocjacje – wystarczy, że Ukraina zrzeknie się 20 proc. swojego terytorium, zrezygnuje z suwerenności i będziemy mogli wrócić do kupowania taniej rosyjskiej ropy i gazu. Oczywiście, aż do czasu, gdy Rosja odbuduje swoją armię i uzna, że jej bezpieczeństwu zagraża kolejny europejski kraj – może Mołdawia, może Estonia, a może Polska. Od dawna wiadomo bowiem, że państwa naszej części Europy samym faktem, że nie chcą podporządkować się Rosji, zagrażają dobremu samopoczuciu Rosjan.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Jan Skoumal: Pocztówka z Głubczyc do szefowej niemieckich nacjonalistów
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykański majstersztyk Beniamina Netanjahu. Przemowa w Kongresie Amerykanom się spodobała
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Roman Giertych ratuje koalicję. Znowu
Komentarze
Bartłomiej Sawicki: Nowe opłaty od emisji uderzą Polaków po kieszeni, bo rząd nie uczy się na błędach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Krzykiem i przekleństwami prawa aborcyjnego się nie zmieni