Michał Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński straszy politycznymi zabójstwami. Po ludzku smutne, a dla Polski szalenie niebezpieczne

Jeśli Jarosław Kaczyński 116 dni po wyborach zarzuca rządowi Donalda Tuska więzienie, torturowanie i gotowość do mordowania opozycji, to co powie wyborcom za pół roku, za rok, dwa? Gdy słowa tracą swoje znaczenie, zostaje tylko krzyk. Albo przemoc.

Publikacja: 08.02.2024 13:26

Czy Jarosław Kaczyński (na zdjęciu) wierzy we własne słowa? Czy chce tylko wywołać polityczny efekt?

Czy Jarosław Kaczyński (na zdjęciu) wierzy we własne słowa? Czy chce tylko wywołać polityczny efekt?

Foto: PAP/Leszek Szymański

– Pan się spodziewa kary za wczoraj? – zapytał dziennikarz wchodzącego na salę posiedzeń Sejmu Jarosława Kaczyńskiego. Pytanie miało związek z zapowiedzią marszałka Szymona Hołowni, że będą kary za przepychanki polityków ze Strażą Marszałkowską, która nie chciała wpuścić do Sejmu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
– Ze strony tej władzy, która nieustannie łamie prawo, można się wszystkiego spodziewać, nawet zabójstw politycznych – powiedział prezes PiS.
– Naprawdę? – dopytywał dziennikarz.
– Tak – twardo potwierdził prezes PiS i ruszył wgłąb korytarza.
– Zabójstw politycznych? – upewniał się reporter.
– Oczywiście – potwierdził oddalający się Kaczyński.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Kazimierz Groblewski: Ktoś powinien mocniej zareagować na antysemityzm Grzegorza Brauna
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Ważne wnioski po debacie prezydenckiej. Trzaskowski wygrywa, zadyszka Nawrockiego i kompromitacja ekstremum
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Wysoka cena za Grzegorza Brauna
Komentarze
Bogusław Chrabota: Debata prezydencka „Super Expressu” na trupie dziennikarstwa
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Rów północnoatlantycki się pogłębia. Rozstanie z Ameryką