Rusłan Szoszyn: Zmartwychwstanie Ukrainy

Wielkanoc w czasie wojny, gdy waży się los całego narodu i przyszłych pokoleń, to więcej niż coroczny rytuał.

Publikacja: 23.04.2022 21:33

Rusłan Szoszyn: Zmartwychwstanie Ukrainy

Foto: AFP

Życie pokonuje śmierć, światło przepędza ciemność, oczyszczenie otwiera drogę do zbawienia. To fundamenty wiary chrześcijan, którzy z roku na rok udają się w Wielkanoc do świątyń, by ujrzeć zmartwychwstanie Chrystusa. Jedni traktują to jako najważniejszy dzień w roku, próbują zmienić swoje dotychczasowe życie na lepsze. Dla drugich to rytuał, podążanie za tłumem. A dla trzecich to nie znaczy absolutnie nic. Zwyczajna noc i zwyczajny dzień. - Czy modliłbym się inaczej, gdyby na moje miasto spadały bomby, gdybym musiał ewakuować z kraju rodzinę, gdybym stracił pod gruzami kogoś bliskiego i gdybym musiał pójść do wojska? - pytałem siebie stojąc w kościele tydzień temu. I dziękowałem Bogu, że nad moją głową nie latają myśliwce i że wracam do domu, który nie trzęsie się od grzmotów spadających pocisków artyleryjskich.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Estera Flieger: Platforma Obywatelska przegra za chwilę kolejne wybory
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szymon Hołownia do rządu
Komentarze
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Fałszerstwo wyborów czy polityczny teatr? Czy Donald Tusk kontroluje emocje elektoratu po przegranej Rafała Trzaskowskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: Słabo z obronnością Polaków