Joanna Ćwiek: Minister Czarnek traci siłę przebicia

Do tej pory szef resortu edukacji szedł jak taran z właściwą sobie błyskotliwością, odpierając słowne ataki przeciwników. Ale sprawy zaczynają się komplikować.

Aktualizacja: 08.02.2022 23:29 Publikacja: 08.02.2022 18:24

Joanna Ćwiek: Minister Czarnek traci siłę przebicia

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Choć we wtorek dwie sejmowe komisje (Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Obrony Narodowej) zdecydowały o odrzuceniu uchwały Senatu w sprawie lex Czarnek, wszystko wskazuje na to, że minister edukacji traci impet. I wygląda na to, że wiele jego pomysłów stoi pod znakiem zapytania.

Lex Czarnek to sztandarowy projekt obecnego ministra, zakładający zwiększenie uprawnień kuratorów oświaty kosztem samorządów, rodziców i całej społeczności szkolnej. Ograniczony ma być także dostęp do szkół organizacji pozarządowych – zgodę musi wyrazić kurator.

Czytaj więcej

"Lex Czarnek" odrzucone w całości przez Senat

Rządzący tłumaczyli, że to odpowiedź na skargi rodziców, którzy narzekają, że szkoły bez ich wiedzy np. „seksualizują" dzieci. Problem jednak w tym, że aby w szkole mogły się odbyć zajęcia prowadzone przez organizację zewnętrzną, każdorazowo zgodę muszą wyrazić rodzice.

Nowelizacja przepisów ma pójść dalej, bo – jak zapowiedział już wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski – jeśli chociaż jeden rodzic sprzeciwi się, by w placówce działał sztab WOŚP, będzie musiał być z niej usunięty, bo „trzeba szanować wolę mniejszości". Czy na identycznej zasadzie zniknie ze szkół np. Caritas?

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak w jednym z wywiadów udzielonych na początku stycznia opowiadała, że wie o „800 zgłoszonych sprawach i ponad 400 przypadkach, gdzie rodzice nie byli pytani" o to, czy w szkole mogą odbyć się dodatkowe zajęcia.

Czytaj więcej

Kurator Barbara Nowak o „lex Czarnek”: Nareszcie nasze dzieci będą bezpieczne

Dane te pochodzą z raportu opracowanego przez Ordo Iuris, a nie wypływają z doświadczenia kurator związanego ze sprawowanym urzędem. Poselska kontrola przeprowadzona przez polityków Koalicji Obywatelskiej wykazała, że w całej Polsce takie skargi to „zjawisko marginalne". Jak policzył TVN 24 w 6 z 16 kuratoriów w ciągu ostatnich sześciu lat nie było ani jednej takiej skargi.

Tymczasem przeciwni zmianom rodzice zrobili akcję pod szkołami swoich dzieci, pokazując, że jest ich więcej niż skarg w kuratoriach.

Wyniki kontroli na pewno będą podnoszone na plenarnym posiedzeniu Sejmu, który lex Czarnek może zająć się w tym tygodniu. Jeśli nowela zostanie przyjęta, to wciąż nie wiadomo, czy prezydent ją podpisze, bo docierające z Pałacu sygnały nie są jednoznaczne.

Czytaj więcej

Lex Czarnek. "Szkoła narzędziem do forsowania ideologii"

Przeciągająca się sprawa lex Czarnek to równocześnie blokada innych pomysłów, takich jak np. podwyższenie pensum i idące za tym podwyżki. Nowe przepisy, by mogły wejść w życie, musiałyby być uchwalone już teraz, by dyrektorzy szkół od marca mogli zacząć liczyć potrzebne im etaty. I choć wydawało się, że szefa MEiN nic przed podwyższeniem pensum nie powstrzyma, okazuje się, że przegrywa po prostu z czasem.

A to oznacza, że nauczyciele zostaną bez podwyżek. To problem, bo już dziś stażyści w szkołach zarabiają poniżej płacy minimalnej, a kontraktowi na jej poziomie. W takiej sytuacji trudno liczyć na przyciągniecie do szkół nowej kadry i zapełnienie wakatów.

No chyba że niespodziewanie przejdzie projekt ZNP o powiązaniu pensji w szkołach ze średnią krajową, którego pierwsze czytanie zaplanowano na środę. Rozwiązanie to popiera także NSZZ Solidarność.

Choć we wtorek dwie sejmowe komisje (Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Obrony Narodowej) zdecydowały o odrzuceniu uchwały Senatu w sprawie lex Czarnek, wszystko wskazuje na to, że minister edukacji traci impet. I wygląda na to, że wiele jego pomysłów stoi pod znakiem zapytania.

Lex Czarnek to sztandarowy projekt obecnego ministra, zakładający zwiększenie uprawnień kuratorów oświaty kosztem samorządów, rodziców i całej społeczności szkolnej. Ograniczony ma być także dostęp do szkół organizacji pozarządowych – zgodę musi wyrazić kurator.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Orędzie Hołowni. Gdzie Duda i Tusk się biją, tam marszałek chce skorzystać
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Andrzeja Dudy. Prezydent patrzy na UE oczyma PiS
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Czy Tusk i Kaczyński zmienią wybory do PE w referendum o przyszłości Unii?
Komentarze
Michał Kolanko: „Zderzaki” paradygmatem polityki szefa PO, czyli europejska roszada Donalda Tuska
Komentarze
Izabela Kacprzak: Premier Kaszub zrozumiał Ślązaków
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił