Reklama

Jendroszczyk: Francuska gorączka nie mija

Nie ma mowy, aby Francja miała się uspokoić po tygodniach gwałtownych protestów. Postulaty tzw. żółtych kamizelek stają się coraz bardziej radykalne mimo koncesji ze strony rządu.

Aktualizacja: 09.12.2018 21:23 Publikacja: 09.12.2018 18:44

Jendroszczyk: Francuska gorączka nie mija

Foto: AFP

Prezydent Macron chowa od tygodni głowę w piasek. Po raz ostatni pojawił się w parlamencie pod koniec listopada, zapewniając, że les casseurs (czyli po prostu chuligani) nie wymuszą na nim zmiany kursu politycznego. Po zawieszeniu podwyżek tamta deklaracja jest już przynajmniej częściowo nieaktualna. Jak i odniesienia do casseurs, bo w dziesiątkach miejscowości protestują zwykli obywatele i nikt nie wybija witryn ani nie podpala samochodów.

Francja czeka więc na reakcję niezwykle osłabionego prezydenta, który zamierza zwrócić się do narodu w poniedziałek wieczorem. A do zaproponowania ma niewiele. Nie może przecież zrezygnować z planu modernizacji państwa przedstawionego nad wyraz dokładnie w czasie kampanii prezydenckiej. Po wyborze podkreślał w licznych wywiadach, że uzyskał mandat właśnie po to, aby uzdrowić Francję. Najpierw odniósł kilka sukcesów, gdyż udało mu się porozumieć ze związkami zawodowymi, które z początku rządziły francuską ulicą w dniach protestów. Dzisiaj jednak ma przeciwko sobie przeciwnika znacznie bardziej nieobliczalnego i radykalnego. Bo „żółte kamizelki" to ruch spontaniczny, bez zorganizowanego przywództwa i politycznych celów. Protestujący po prostu nie chcą żyć gorzej w wyniku reform Emmanuela Macrona. Chcą spokoju i normalności, której jedną z podstawowych składowych jest cena ropy na samochodowe, często dalekie, podróże do pracy. Tak przynajmniej było na początku protestów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki szybko zrezygnował z próby udawania dobrotliwego ojczulka narodu
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Karol Nawrocki składa przysięgę i idzie się bić, zwołując pisowskie wojsko
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Karol Nawrocki chce być alternatywnym premierem. Rząd ma problem
Komentarze
Po pożegnalnym orędziu Andrzeja Dudy: Jeszcze za jego prezydenturą zatęsknimy
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Nie ma wolności bez odpowiedzialności. Wie o tym każdy liberał
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama