Nie możemy spać spokojnie. Państwo źle działa

Zarówno zwolennicy państwa rozbudowanego, jak i ograniczonego do spełniania podstawowych funkcji, zgadzają się co do jednego – podstawowymi zadaniami państwa jest zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa i sprawiedliwości.

Publikacja: 23.03.2009 04:53

[b][link=http://blog.rp.pl/janke/2009/03/22/nie-mozemy-spac-spokojnie-panstwo-zle-dziala/]skomentuj na blogu [/link][/b]

Tymczasem jak wynika z badań publikowanych przez "Rzeczpospolitą", większość z nas jest przekonana, że nasze państwo nie wywiązuje się z tego obowiązku.

Przeraża, jak źle postrzegamy sądy i prokuraturę. Jak nie umiemy korzystać z praw. Jak kiepski mamy dostęp do instytucji prawnych. Przez 20 lat niepodległej Polski nie udało się zbudować aparatu sprawiedliwości, do którego obywatele mieliby zaufanie. Badania pokazują to wyraźnie.

Ciekawe, jak bardzo kontrastuje to z samozachwytem polskich elit nad dokonaniami ostatniego 20-lecia.

To prawda, od 1989 roku Polska bardzo się zmieniła. Ale nie dzięki kompetentnym ministrom, mądrym liderom partii politycznych i zdeterminowanym szefom rządów. Zmieniła się dzięki aktywności i przedsiębiorczości obywateli.

Polskie państwo i jego instytucje nadal są archaiczne, zacofane i niesprawne. I to pod wieloma względami. Kolejne ekipy rządzące nie miały wizji, wiedzy i odwagi koniecznej do zmiany tego stanu. Niestety, niewiele wskazuje na to, by obecny rząd miał wolę zreformowania czegokolwiek. Należy tylko mieć nadzieję, że skoro raport powstał na zamówienie resortu sprawiedliwości, to minister Andrzej Czuma spróbuje wyciągnąć z tego wnioski. Oby. Trzeba mu dobrze życzyć.

Bo stan, w którym obywatele czują, że państwo nie stoi po ich stronie, jest wielce niebezpieczny. Państwo z odwracającymi się od niego obywatelami łatwo może stracić sterowność. Wbrew pozorom wcale nie żyjemy w stabilnych czasach.

Niestety, intelektualne i polityczne elity wydają się żyć w błogim przekonaniu, że wszystko, co straszne, jest już za nami i możemy spać spokojnie. Niestety, nie możemy.

Komentarze
Rusłan Szoszyn: Broń atomowa na Białorusi to problem dla Aleksandra Łukaszenki, nie dla Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: PiS nie skończy jak SLD. Rozliczenia nie pogrążą Kaczyńskiego
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Edukacja zdrowotna? Nie można ciągle myśleć o seksie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Tusk zdecydował ws. TVN i Polsatu. Woluntaryzm czy konieczność
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Artur Bartkiewicz: TVN i Polsat na liście firm strategicznych, czyli świat już nie będzie taki sam