Podatnik skorzystał na spóźnieniu fiskusa

Jeśli fiskus sztucznie wyodrębni więcej stanów aktualnych i przyszłych, niż podatnik opisał we wniosku o interpretację podatkową, i nie zdąży udzielić odpowiedzi w wyznaczonym czasie, to trzeba przyjąć, że zgodził się ze stanowiskiem wnioskodawcy

Publikacja: 21.12.2011 07:00

Podatnik skorzystał na spóźnieniu fiskusa

Foto: Rzeczpospolita

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie  z 20 grudnia 2011 r. (sygn. akt:  III SA/WA 912/11).

Wiele podatków, ale jedna sytuacja

Od każdego stanu faktycznego i zdarzenia przyszłego trzeba zapłacić 40 zł. Doradcy podatkowi sygnalizują, że izby skarbowe niekiedy wydzielają z jednego opisu kilka wątków. Fiskus wzywa wtedy do odrębnego opłacenia wszystkich pytań.

Konsekwencje są poważne. Izba skarbowa ma na udzielenie odpowiedzi trzy miesiące od złożenia wniosku. Jeśli przekroczy termin, uznaje się, że organ zgodził się z wyrażonym we wniosku stanowiskiem podatnika.

W takiej sytuacji znalazła się spółka, której sprawą wczoraj zajął się WSA. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że otrzymuje od kontrahentów faktury e-mailem, pytając o skutki w podatkach VAT i CIT. Pytanie odnoszące się do dwóch podatków dotyczyło też planowanego zdarzenia przyszłego, w którym faktury do firmy miały docierać faksem.

Spółka opłaciła 80 zł (40 za stan teraźniejszy i 40 za przyszły). Izba stwierdziła jednak, że należy się dwa razy więcej. Jej zdaniem były cztery pytania, gdyż oprócz odrębnego traktowania zdarzenia obecnego i przyszłego, osobno trzeba policzyć pytania o VAT i o CIT. Firma wniosła dodatkowe opłaty, po czym izba wydała interpretacje, kwestionując jej stanowisko.

Niesłuszne wezwanie

Spółka zaskarżyła interpretacje.

– Do trzymiesięcznego terminu nie wlicza się okresu od wezwania do uiszczenia brakującej opłaty do usunięcia tego braku. Wedle tej zasady izba wydała więc interpretacje po upływie trzech miesięcy – mówi Krzysztof Wojciechowski, doradca podatkowy, pełnomocnik skarżącej. – Opłata była wniesiona prawidłowo. Nie można więc mówić, że bieg terminu na wydanie interpretacji został zawieszony.

– Skoro tak, izba nie była uprawniona do wzywania spółki do usunięcia braków, okresu na ich zaś usunięcie nie powinna wliczać do trzymiesięcznego terminu przewidzianego na wydanie interpretacji. Tym samym doszło do wydania interpretacji milczącej, a rozstrzygnięcie wydane w tej samej sprawie kilka dni później trzeba było uchylić – wyjaśniał przed sądem Krzysztof Wojciechowski. WSA podzielił to stanowisko. –

Dotychczas sądy uznawały, że interpretacja milcząca dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy organ nie podjął żadnych działań, a nie gdy przekroczył termin ze względu na swoje błędy – mówi Adrian Branny, doradca podatkowy z Deloitte. – Przez to się wydawało, że interpretacja milcząca jest w praktyce instytucją martwą. Stanowisko WSA  może zdyscyplinować izby – ocenia ekspert?

Opinia eksperta:

Marek Kolibski radca prawny i doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP

Wyrok otwiera drogę do szerszego definiowania pojęcia milczącej interpretacji. Od kiedy NSA przesądził w uchwale, że trzymiesięczny termin na wydanie interpretacji jest wyznaczony na sporządzenie odpowiedzi, a nie jej doręczenie do wnioskodawcy, wydawało się, że interpretacja milcząca nie występuje w praktyce. Co ważne, wyrok daje szansę także podatnikom, którzy nie podnosili, że doszło do wydania milczącego rozstrzygnięcia. Mogą oni wystąpić o wydanie  potwierdzającego to zaświadczenia. Organ prawdopodobnie odmówi, ale postanowienie o odmowie wydania zaświadczenia o żądanej treści po bezskutecznym wniesieniu zażalenia można zaskarżyć do sądu.

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie  z 20 grudnia 2011 r. (sygn. akt:  III SA/WA 912/11).

Wiele podatków, ale jedna sytuacja

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów