Reklama
Rozwiń

Ucieczka z dużych centrów do sklepów jak najbliżej domu

Polacy znów uciekają z galerii handlowych, ruch w nich spada, także w efekcie zamykania choćby gastronomii. Tracą największe sklepy, a w cenie jest robienie zakupów szybko i blisko domu.

Aktualizacja: 29.10.2020 08:46 Publikacja: 28.10.2020 21:00

Ucieczka z dużych centrów do sklepów jak najbliżej domu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Ostatni tydzień z rekordowymi wskaźnikami zachorowań spowodował istny exodus z centrów handlowych – z badania Shopper Trak Index Poland wynika, że w tygodniu do 25 października spadek w ujęciu rocznym wynosił niemal 50 proc., a w stosunku do tygodnia wcześniejszego – 15,3 proc. Po miesiącach odrabiania strat handel ponownie staje przed ogromnymi wyzwaniami, a ograniczeń dla pracy sklepów przybywa: jak choćby czas na zakupy dla seniorów. W godzinach 10–12 sklepy mają obroty mniejsze nawet o 40–50 proc.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Handel
Cła Trumpa mogą uderzyć w hossę na giełdzie w Tokio
Handel
Donald Trump ogłasza sukces i umowę handlową z Wietnamem. Brak potwierdzenia
Handel
Spłonęło centrum logistyczne LPP w Rumunii. Przenosiny do Polski
Handel
Co z umowami handlowymi z USA? Biały Dom może przedłużyć termin zakończenia negocjacji
Handel
Sankcje przedłużone. Kraje „przyjazne" Rosji domykają drzwi