Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maroś Sefcović, odpowiedzialny za nadzór nad stosunkami z Wielką Brytanią po brexicie, odrzucił dwukrotnie — przed pierwszą wizytą w Irlandii Płn. i podczas pobytu w Belfaście — ponawiany przez Brytyjczyków postulat zmiany statusu tego terytorium w handlu z Unią.

Jego zdaniem tzw. protokół o Irlandii Płn. należy właściwie stosować i nie jest to przyczyna problemu, ale jego rozwiązanie. — Renegocjacja protokołu, jak sugeruje brytyjski rząd, oznaczałaby destabilizację, niepewność i niemożność przewidywań w Irlandii Płn. — powiedział wystąpieniu w Queen's University w Belfaście. Powiedział też podczas dwudniowej wizyty w tej prowincji, że Unia szuka rozwiązań dla wszystkich, także dla przeciwników tego protokołu. — Wiem, że jest możliwa współpraca, jeśli retoryka po obu stronach zastanie stonowana, duch kompromisu powinien być wzajemny — cytuje go Reuter.

Sefcović stwierdził, że Unia angażuje się w pracę z Brytyjczykami nad przezwyciężeniem trudności, ale wszelkie rozwiązania muszą jedynie minimalizować skutki brexitu, a nie całkowicie usunąć je, ze względu na wybór Londynu o wyjściu z jednolitego unijnego rynku i z unii celnej. Obie strony powinny kontynuować rozmowy, aby ograniczyć skutki protokołu na codzienne życie w Irlandii Płn., z jednoczesnym utrzymaniem jej specjalnego dostępu do wewnętrznego rynku Unii.

W ramach zawartego protokołu Brytyjczycy zgodzili się zachować w Irlandii Płn. część unijnych przepisów i zaakceptowali kontrole graniczne towarów sprowadzanych skądinąd do Wielkiej Brytanii. Po pewnym czasie Londyn uznał, że to rozwiązanie nie funkcjonuje i chce zmienić je.

Stanowczą reakcję wysokiego przedstawiciela Unii wywołał minister ds. brexitu, David Frost, który zapowiedział przedłużenie okresu karencji w kontroli niektórych towarów do Irlandii Płn., aby dać Londynowi i Brukseli więcej czasu na rozmowy o handlu z tą prowincją. „Dla zapewnienia przestrzeni dalszym potencjalnym dyskusjom z UE i aby zapewnić pewność i stabilizację firmom, gdy będą trwać takie dyskusje, rząd będzie nadal stosować protokół na bieżącej podstawie. To obejmuje okresy karencji i łagodzenia obecnie obowiązujące” — oświadczył w resortowym komunikacie na piśmie.