Polsce opłaci się handel z Mercosurem

Powstaje największy blok handlowy na świecie. Połączy UE i kraje Ameryki Południowej.

Aktualizacja: 01.07.2019 10:23 Publikacja: 30.06.2019 21:00

Polsce opłaci się handel z Mercosurem

Foto: Adobe Stock

– Staram się ostrożnie dobierać słowa, ale to jest naprawdę historyczny moment – powiedział Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej. Wszystko zaczęło się 28 czerwca 1999 roku w Rio de Janeiro i po 20 latach UE i państwa Mercosuru podpisały porozumienie o wolnym handlu.

Powstaje tym samym największy blok handlowy na świecie, do którego należy UE, a z drugiej strony Brazylia, Argentyna, Urugwaj i Paragwaj. Razem obszary te stanowią jedną czwartą światowej gospodarki i są zamieszkane przez 780 mln ludzi. Eksport UE do państw Mercosuru wyniósł w 2018 roku 45 mld euro, a import 42 mld euro. Państwa te eksportują do UE przede wszystkim żywność, napoje i tytoń, produkty roślinne, w tym soję i kawę, oraz mięso i inne produkty zwierzęce.

Najważniejsze w unijnym eksporcie do tamtego regionu są natomiast maszyny, sprzęt transportowy, chemikalia i produkty farmaceutyczne. Umowa przewiduje przede wszystkim zniesienie ceł – oszczędności z tego tytułu dla UE sięgną 4 mld euro.

Znikną cła na sprowadzane do UE z krajów Mercosuru owoce (np. banany), kawę czy sok pomarańczowy. Pojawią się też ułatwienia w eksporcie do Europy mięsa czy cukru, choć akurat w tym przypadku (a zwłaszcza w przypadku wołowiny) ustanowione będą maksymalne poziomy bezcłowego importu, co jest odpowiedzią na wątpliwości wyrażane m.in. przez Francję i Polskę. Brazylia i Argentyna należą do największych producentów wołowiny na świecie i rolnicy w Unii obawiają się konkurencji.

Dla Polski głównymi partnerami handlowymi w regionie są Brazylia i Argentyna i w obu wypadkach notujemy duże saldo ujemne.

Do Brazylii eksportujemy maszyny i urządzenia elektryczne, tworzywa sztuczne i produkty przemysłu chemicznego za kwotę 4,5 mld euro, sprowadzamy natomiast produkty mineralne, pojazdy, samoloty, statki i inne środki transportu oraz artykuły spożywcze za 1,6 mld euro. Z kolei do Argentyny wysyłamy towary na kwotę 0,6 mld euro, podobny asortyment jak do Brazylii. Sprowadzamy natomiast za 3,1 mld euro przede wszystkim artykuły spożywcze, produkty pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.

Unia Europejska ma już bardzo zaawansowane umowy o wolnym handlu w sumie z 19 państwami świata. Phil Hogan, unijny komisarz, przyznał, że porozumienie będzie wyzwaniem dla europejskich rolników. Ale uważa, że będą mieli oni szansę przygotować się na południowoamerykańską konkurencję dzięki stopniowemu znoszeniu ceł i kontyngentom wolnocłowym, np. na wołowinę.

– Staram się ostrożnie dobierać słowa, ale to jest naprawdę historyczny moment – powiedział Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej. Wszystko zaczęło się 28 czerwca 1999 roku w Rio de Janeiro i po 20 latach UE i państwa Mercosuru podpisały porozumienie o wolnym handlu.

Powstaje tym samym największy blok handlowy na świecie, do którego należy UE, a z drugiej strony Brazylia, Argentyna, Urugwaj i Paragwaj. Razem obszary te stanowią jedną czwartą światowej gospodarki i są zamieszkane przez 780 mln ludzi. Eksport UE do państw Mercosuru wyniósł w 2018 roku 45 mld euro, a import 42 mld euro. Państwa te eksportują do UE przede wszystkim żywność, napoje i tytoń, produkty roślinne, w tym soję i kawę, oraz mięso i inne produkty zwierzęce.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Handel
W e-handlu widać więcej optymizmu. Sprzedawcy łapią oddech
Handel
Nowy zakaz dotyczący e-rowerów na popularnej platformie sprzedażowej. W tle bezpieczeństwo
Handel
Sklepy z odzieżą i obuwiem kończą kwartał z przytupem
Handel
Polskie firmy padają przez konkurencję z Chin. Nowe przepisy UE mogą je dobić