Aktualizacja: 12.01.2015 06:59 Publikacja: 12.01.2015 04:43
Osłabiający się złoty względem dolara sprawił, że ceny produktów z importu w ciągu paru najbliższych tygodni pójdą w górę o 5-10 proc.
Foto: Bloomberg
Nadchodzą trudne czasy dla firm importujących spoza strefy euro. Prawie 20-proc. wzrost kursu dolara wobec wspólnej waluty w ciągu ostatniego roku nie pozostanie bez wpływu na ich koszty, a w rezultacie ceny na sklepowych półkach. Tym bardziej że prognozy nie są najlepsze. Analitycy banku Pekao przewidują, że na koniec 2015 r. za dolara zapłacimy nawet 3,9 zł, podczas gdy na koniec 2013 r. było to 3 zł.
– Ostatnie zwyżki kursu dolara powyżej 3,6 zł, euro do 4,3 zł i spadek notowań euro wobec dolara do pięcioletniego minimum nie sprzyjają polskiej gospodarce i konsumentom. Jeżeli cena dolara szybko i trwale nie zejdzie poniżej granicy 3,6 zł, to zagrożenie wzrostu kursu o kolejne 10 proc. będzie bardzo realne – ostrzega Łukasz Wardyn, dyrektor zarządzający City Index na Europę Środkowo-Wschodnią.
Nikt ci tyle nie da, ile polityk obieca – mówi stare powiedzenie. Jakże prawdziwe tu, na terenach popowodziowych...
Europejski Bank Centralny utrzymał swoją stopę depozytową na poziomie 2 proc., a refinansową na poziomie 2,15 pr...
Ponad jedna czwarta Europejczyków uważa swoją sytuację finansową i materialną za niepewną – wynika z najnowszego...
Prezydent Korei Południowej Lee Jae Myung oświadczył, że tamtejsze firmy będą „bardzo ostrożne” w kwestii inwest...
Rząd rusza z pracami nad strategicznym planem dla Polski na najbliższe 10 lat. Ma on odpowiedzieć na trzy wielki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas