W programie„Face the Nation” stacji CBS wyjaśniła, że ten rok „będzie trudniejszy od tego, który jest już za nami, bo trzy największe gospodarki - Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej i Chin - zwolniły jednocześnie działalność”.
W październiku MFW obniżył prognozę globalnego wzrostu gospodarczego w 2023 r. do 3,2 proc. PKB, na poziomie poprzedniego roku, na skutek ujemnych konsekwencji wojny na Ukrainie i presji inflacyjnych, na które banki centralne z amerykańskim na czele odpowiedziały podwyższaniem stóp procentowych. Wcześniej Fundusz przewidywał dla Chin 4,4 proc., ale aktywność na świecie zmalała bardziej do tamtej pory.