Zmasowane cyberataki Rosji, Białorusi i Chin na polską armię

W ciągu ostatnich miesięcy wojsko stało się głównym celem hakerów szukających ofiar nad Wisłą. To novum, bo wcześniej najczęściej uderzali w sektor edukacji, badań i nauki. I globalnie wciąż to najpopularniejszy kierunek działań cyberprzestępców – wynika z najnowszych analiz Check Poit, izraelskiej firmy specjalizującej się w bezpieczeństwie internetowym.

Publikacja: 02.08.2022 15:35

Zmasowane cyberataki Rosji, Białorusi i Chin na polską armię

Foto: Adobe Stock

Na podstawie analiz z ostatniego półrocza, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, badacze Check Point oszacowali, że każdego tygodnia w Polsce przeprowadzanych jest średnio ponad 1,1 tys. ataków na pojedynczą organizację (firmę, instytucję) z sektora rządowo-wojskowego. - Większość z nich z powodzeniem blokowana jest przez systemy bezpieczeństwa – zaznacza Wojciech Głażewski, dyrektor zarządzający Check Point Software Technologies w Polsce.

Jego zdaniem celem tego typu cyberataków jest z jednej strony chęć podważenia wizerunku danego państwa lub organizacji, a z drugiej zdobycie dostępu do strategicznych danych. – Scenariusz ataków na polskie systemy, instytucje państwowe i wojskowe jest realny i nadal może rosnąć – przestrzega ekspert.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Gospodarka
Nowy premier Francji ma przed sobą „Himalaje” wyzwań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować