Wall Street chce wykiwać Kongres

Amerykańscy bankowcy i ubezpieczyciele chcą wykorzystać negocjacje handlowe do osłabienia reguł ustawy Dodd-Frank Act, która została uchwalona by zapobiec powtórce ostatniego kryzysu finansowego i krępuje branżę finansową różnymi ograniczeniami.

Publikacja: 26.05.2013 15:09

Wall Street chce wykiwać Kongres

Foto: Bloomberg

Wprawdzie firmy finansowe oficjalnie deklarują, że dążą do porozumienia by utrzymać surowe regulacje i przyspieszyć wzrost gospodarki, ale ich działania wywołały falę krytyki w niektórych środowiskach. Pojawiły się oskarżenia, że Wall Street chce sprawić, aby negocjacje handlowe Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską i krajami regionu Azja-Pacyfik (plus Japonia) stały się nowym frontem walki w trwającej już trzy lata kampanii zmierzającej do storpedowania lub zmiany zapisów ustawy Dodd-Frank Act.

Demokratyczna senator Elizabeth Warren z Massachusetts, członkini Komisji Bankowej, mówiła niedawno o „narastaniu pomruków" o planach Wall Street załatwienia po cichu przy okazji negocjacji handlowych tego „czego nie może zrobić publicznie przy zapalonych światłach, na oczach ludzi".

Stany Zjednoczone rozpoczęły rokowania na temat redukcji barier w handlu międzynarodowym. Negocjacje z Unią Europejską i państwami regionu Azja-Pacyfik obejmują  większość rodzajów transakcji handlowych i inwestycji. Trzecim forum rozmów na ten temat jest Światowa Organizacja Handlu, ale w tym przypadku rozmawia się wyłącznie o usługach.

Koalicja Branż Usługowych (The Coalition of Service Industries) do której należą m.in.  Citigroup, JPMorgan Chase, American International Group oraz The Chubb Corp., w liście do urzędu amerykańskiego przedstawiciela w negocjacjach handlowych napisała, że częścią porozumienia z Unią Europejską powinny być „ bardziej zgodne regulacje dotyczące usług". Peter Allgeier podkreślił nawet, że stosowne zapisy można uzyskać bez szwanku dla autorytetu regulatorów.

The Securities Industry and Financial Markets Association, największa grupa lobbingowa na Wall Street podkreśla, że liberalizacja transakcji w branży usług finansowych jest „ często niewłaściwie utożsamiana z deregulacją". Stephen Pastrick, dyrektor działu polityki publicznej i ochrony prawnej tej organizacji, przekonuje, że popiera ona silne regulacje i standardy ostrożnościowe, a dzięki umowom o handlu można będzie zwiększyć skuteczność nadzoru.

W tych dniach grupa republikańskich kongresmenów wystosowała list do prezydenta Baracka Obamy wzywając go do „zmniejszenia regulacyjnych różnic" między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Jedną z największych okazji w tym względzie, ich zdaniem, stwarzają usługi finansowe.

Przekonują, że liczne i często sprzeczne pokryzysowe inicjatywy sprawiły, że w tym „regulacyjnym pejzażu" firmom finansowym trudno się poruszać.

Zgodnie z regułami obowiązującymi w polityce amerykańskiej negocjacje w sprawie umów handlowych podejmuje prezydent wyposażony w mandat Kongresu. Kiedy umowy zostają podpisane są przekształcane w akty prawne. Jeśli takie porozumienie wymaga zmiany regulacji rynkowych jest to czynione.  Później glosuje nad tym Kongres według specjalnej procedury, która zabrania dokonywania poprawek w szczegółach umowy.

- Negocjacje handlowe łatwo mogą stać się koniec trojańskim - ostrzega Marcus Stanley z Americans for Financial Reform, grupy zrzeszającej związki zawodowe, organizacje walczące o prawa człowieka oraz konsumenckich aktywistów.

Koalicja amerykańskich firm finansowych uważa, że negocjatorzy powinni opracować zestaw reguł ograniczających to co regulatorzy mogą zrobić w imię ochrony finansowej stabilności.

Wprawdzie firmy finansowe oficjalnie deklarują, że dążą do porozumienia by utrzymać surowe regulacje i przyspieszyć wzrost gospodarki, ale ich działania wywołały falę krytyki w niektórych środowiskach. Pojawiły się oskarżenia, że Wall Street chce sprawić, aby negocjacje handlowe Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską i krajami regionu Azja-Pacyfik (plus Japonia) stały się nowym frontem walki w trwającej już trzy lata kampanii zmierzającej do storpedowania lub zmiany zapisów ustawy Dodd-Frank Act.

Pozostało 85% artykułu
Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW