Niepewna sytuacja na warszawskim parkiecie sprzyja poszukiwaniom przecenionych spółek. Wśród nich wyróżniają się polskie banki, które jeszcze w ubiegłym roku były liderami zwyżek wśród największych podmiotów na GPW. Do tej pory 2014 r. nie jest dla większości banków udany.
Wiosenna przecena
Branżowy subindeks (WIG-Banki) od końca lutego stracił już 10 proc. Od tej pory kapitalizacja Alior Banku skurczyła się o 20 proc., BZ WBK o 13,3 proc., Banku Millennium o 12,4 proc., a PKO BP o 12 proc., wracając do dawnych, niższych poziomów.
W tym czasie analitycy wydali szereg rekomendacji na temat sytuacji branży i jej pojedynczych przedstawicieli. Wnioski są wyjątkowo optymistyczne: reprezentanci branży znowu mogą dać zarobić, a ich potencjał wzrostowy (wyliczony na podstawie ostatnich pięciu rekomendacji) jest najwyższy od początku roku.
Na kogo postawić?
Liderem naszego zestawienia został Bank Millennium, którego średnia cena docelowa aż o 18,3 proc. przewyższa poniedziałkowy kurs otwarcia notowań tej spółki – 9,19 zł wobec 7,77 zł. To właśnie akcje Millennium były najlepszą bankową inwestycją w 2013 r. (kurs wzrósł o 63 proc.). Co ciekawe, wśród wskazań analityków dominują jednak zalecenia „neutralnie" i „sprzedaj", a pierwsza pozycja w rankingu to głównie „zasługa" dużego spadku ceny akcji tej spółki.
– Wycena jest bardzo wymagająca – komentował Michał Fidelus, analityk DI Investors, gdy kurs akcji był równy 8,6 zł. Ekspert liczy jednak, że do 2016 r. zyski spółki będą rosły co najmniej o kilkanaście procent rok do roku.