Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję

WIG20 stracił na wartości 0,6 proc. Udało mu się jednak obronić okrągły poziom 2800 pkt. Przecena nie ominęła też "misiów". mWIG40 spadł 0,5 proc., a sWIG80 1 proc.

Publikacja: 15.05.2025 17:41

Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję

Foto: AdobeStock

Obecny tydzień na warszawskiej giełdzie przynosi schłodzenie nastrojów. Czwartkowa sesja dobrze wpisała się w ten scenariusz. Zakończyła się bowiem spadkami głównych indeksów. Tym samym WIG20 na cztery sesje w tym tygodniu, trzy zakończył na minusie.

Czytaj więcej

Złoty pod nieznaczną presją

Od samego czwartku na GPW byliśmy świadkami przeceny. Początkowo była ona jeszcze stosunkowo nieduża, ale później przyszło mocniejsze uderzenie. WIG20 w pewnym momencie tracił na wartości ponad 1 proc. Słabo prezentowały się m.in. walory KGHM czy też Orlenu. Na innych europejskich rynkach co prawda ciężko było doszukać się jednego dominującego trendu, ale i tak nasz parkiet znajdował się w gronie maruderów. Największe spadki notowały jednak indeksy w Rosji, które w drugiej części dnia traciły na wartości ponad 2,5 proc.

Też warto zwrócić uwagę, że w drugiej części dnia sytuacja na GPW zaczęła się poprawiać. Co prawda nie była to na tyle znacząca poprawa by WIG20 wyszedł na plus, ale udało mu się jednak ograniczyć straty. Ostatecznie zamknął notowania 0,6 proc. pod kreską i tym samym obronił okrągły poziom 2800 pkt.

Indeksy czekają na nowy impuls

To, że udało się odrobić część strat trzeba uznać za przejaw determinacji kupujących. Obecnie można co prawda mówić o krótkoterminowej korekcie na GPW, ale wciąż jest ona stosunkowo niewielka. WIG20, licząc od początku roku, nadal jest ponad 28 proc. na plusie, a WIG w tym czasie zyskał prawie 30 proc. Na razie więc nie ma powodów do nerwowych ruchów i patrząc na to, co dzieje się na GPW, inwestorzy faktycznie trzymają wciąż nerwy na wodzy. Teraz czekamy na nowy impuls do działania. 

Obecny tydzień na warszawskiej giełdzie przynosi schłodzenie nastrojów. Czwartkowa sesja dobrze wpisała się w ten scenariusz. Zakończyła się bowiem spadkami głównych indeksów. Tym samym WIG20 na cztery sesje w tym tygodniu, trzy zakończył na minusie.

Od samego czwartku na GPW byliśmy świadkami przeceny. Początkowo była ona jeszcze stosunkowo nieduża, ale później przyszło mocniejsze uderzenie. WIG20 w pewnym momencie tracił na wartości ponad 1 proc. Słabo prezentowały się m.in. walory KGHM czy też Orlenu. Na innych europejskich rynkach co prawda ciężko było doszukać się jednego dominującego trendu, ale i tak nasz parkiet znajdował się w gronie maruderów. Największe spadki notowały jednak indeksy w Rosji, które w drugiej części dnia traciły na wartości ponad 2,5 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Dobra koniunktura pozwala GPW na odważniejsze działania
Giełda
Rosyjska giełda już wie: Stambuł będzie fiaskiem
Giełda
WIG20 rysuje drugą czarną świecę
Giełda
Niejednoznaczne sygnały z rynku IPO
Giełda
Rajd i nowe rekordy krajowych indeksów zakończone realizacją zysków