Aktualizacja: 20.07.2018 17:34 Publikacja: 20.07.2018 17:24
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński
Po kilku niemrawych sesjach na warszawskim parkiecie, w piątek w końcu mieliśmy do czynienia z bardziej zdecydowanym ruchem. Co prawda na początku notowań nic jeszcze tego nie zwiastowało, ale im dalej, tym było ciekawiej.
WIG20 piątkową sesję rozpoczął bowiem pod kreską. Przecena w pierwszych momentach handlu była jednak niewielka i było jasne, że w każdy chwili sytuacja może się zmienić. Tak też się stało. Wystarczyła godzina i WIG20 znalazł się już wyraźniej nad kreską. W tym samym czasie inne europejskie rynki miały problem z obraniem kierunki. Nasz rynek wspierały jednak dane makroekonomiczne. Okazało się bowiem, że sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła o 8,2 proc. rok do roku, co jest jednym z najlepszych wyników w ostatnich latach. Jeśli dodamy do tego lepsze od prognoz wyniki PKN Orlen, to aż żal byłoby nie wykorzystać szansy na wzrosty. Na szczęście WIG20 skorzystał ze sprzyjających okoliczności. W południe rósł już ponad 1 proc. Co prawda w drugiej części dnia pojawiły się chwile zwątpienia i w pewnym momencie wydawało się, że WIG20 znowu zrobi zwrot w kierunku poziomu zamknięcia z czwartku. Wtedy jednak z odsieczą przybyli nam Amerykanie. Dzień na Wall Street zaczęli oni od kupowania akcji, co znowu poderwało byki w Warszawie do tego, aby na ostatniej prostej powalczyć o lepszy wynik. Szarżę tę można uznać za zwycięską.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
Indeks polskich dużych spółek dotarł na ostatniej sesji tygodnia do listopadowego szczytu. Na więcej kupującym sił już zabrakło.
Przez wciąż wysoki wskaźnik inflacji wydatki świąteczne Polaków rosną z roku na rok. Podczas gdy w 2022 roku było to średnio 1427 zł, to w 2023 roku przeciętny Polak wydał na święta już 1490 zł .
W samym tylko listopadzie spora część polskich funduszy dłużnych podwoiła tegoroczne stopy zwrotu. Uwagę inwestorów przyciągnął rynek amerykański.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Może nie warto stawiać na mnożące się kolejne regulacje i dotacje, jeśli naprawdę chcemy, by Unia Europejska odzyskała konkurencyjność? Bo na razie to utraciliśmy instynkt łowcy i świat nam ucieka.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Wydaje się, że we wtorek argumenty fundamentalne zostały przysłonięte ryzykiem zaognienia konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Zamiast oczekiwanego odreagowania po piątkowej wyprzedaży indeksy w Warszawie pogłębiły korektę. Wśród największych firm najchętniej pozbywano się akcji Pekao, JSW i Allegro.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas