Spokojna sesja w Warszawie

Mimo informacji o porozumieniu w sprawie Grecji inwestorzy nie rzucili się do zakupów akcji

Publikacja: 21.02.2012 17:43

Spokojna sesja w Warszawie

Foto: Bloomberg

Początek wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie mógł napawać optymizmem. Inwestorzy przystąpili do zakupu akcji, dzięki czemu WIG20 na starcie zyskał 0,7 proc. Jak się  jednak później okazało, było to wszystko na co było stać  tego dnia stronę popytową. Z każdą godziną siła kupujących była coraz mniejsza. Już przed godziną 12, wskaźnik największych spółek naszego parkietu zjechał pod kreskę. Masowej wyprzedaży akcji jednak nie było. Do końca notowań, WIG20 oscylował w granicach poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie indeks największych spółek naszego parkietu zyskał, niewiele ponad 0,1 proc. i zakończył notowania na poziomie 2352 pkt. Niewielkie zmiany zanotowały także inne polskie wskaźniki. mWIG40 stracił 0,35 proc. zaś indeks skupiające małe spółki zyskał o 0,24 proc.

Mimo niewielkich zmian na GPW, nasza giełda zaprezentowała się relatywnie dobrze na tle innych europejskich parkietów. Główne rynki Europy zakończyły ponad 0,5 -  proc. stratami. Blisko 3,5 proc. stracił indeks giełdy w Atenach.

Inwestorom nie pomogły informacje o porozumieniu ministrów finansów strefy euro w sprawie Grecji. Zatwierdzili oni drugi plan pomocy w wysokości co najmniej 130 mld euro. Ministrowie zatwierdzili ostatecznie drugi pakiet pomocy dla Grecji po tym jak prywatni wierzyciele, głównie banki, zgodzili się na redukcję zadłużenia tego kraju - i to większą niż oczekiwano.

Jak podkreślają analitycy brak reakcji ze strony inwestorów na te doniesienia nie jest zbyt dużym zaskoczeniem. W ich opinii większość inwestorów spodziewała się takiego rozwiązania i już dawno zdyskontowała to w wycenie akcji.

Mimo, że WIG20 nieznacznie zmienił swoją wartość, nie brakowało spółek wchodzących w jego skład, które pozytywnie zaskoczyły.  O ponad 2 proc. zyskały akcje BRE Banku, które kosztowały na koniec dnia 300 zł. Rozczarowała za to spółka GTC, której akcje zostały przecenione o ponad 2 proc.

Doniesienia o Grecji nie miały także większego na rynek walutowy. Po południu euro kosztowało 4,17 zł, frank szwajcarski był wyceniany na 3,45 zł, zaś dolar amerykański 3,14 zł.

Początek wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie mógł napawać optymizmem. Inwestorzy przystąpili do zakupu akcji, dzięki czemu WIG20 na starcie zyskał 0,7 proc. Jak się  jednak później okazało, było to wszystko na co było stać  tego dnia stronę popytową. Z każdą godziną siła kupujących była coraz mniejsza. Już przed godziną 12, wskaźnik największych spółek naszego parkietu zjechał pod kreskę. Masowej wyprzedaży akcji jednak nie było. Do końca notowań, WIG20 oscylował w granicach poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie indeks największych spółek naszego parkietu zyskał, niewiele ponad 0,1 proc. i zakończył notowania na poziomie 2352 pkt. Niewielkie zmiany zanotowały także inne polskie wskaźniki. mWIG40 stracił 0,35 proc. zaś indeks skupiające małe spółki zyskał o 0,24 proc.

Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę