Początek wiosny na giełdzie bez wyraźnych ruchów

WIG20 rozpoczyna dzisiejszą sesję na poziomie z wczorajszego zamknięcia. Uwaga inwestorów skupiona jest na wynikach rocznych spółek

Publikacja: 20.03.2012 09:39

Początek wiosny na giełdzie bez wyraźnych ruchów

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Indeks dwudziestu największych spółek na GPW na początek wtorkowego handlu jest na poziomie dokładnie z poniedziałkowego zamknięcia (2324 pkt). Minimalne zmiany obserwować można także w przypadku innych indeksów (WIG zyskuje jedynie 0,03 proc.). Po kilkunastu minutach WIG20 traci 0,3 proc. Może to być reakcja na słabsze otwarcie na rynkach Zachodniej Europy. Indeks Stoxx Europe 600 traci 0,5 proc. – m.in. na skutek przeceny akcji niemieckich producentów aut.

Inwestorzy wyczekują wyraźnych wskazówek dotyczących koniunktury. „Remisem" między kupującymi i sprzedającymi zakończyła się sesja na giełdach amerykańskich (indeksy praktycznie nie zmieniły swojego poziomu). Bardziej negatywne sygnały napłynęły z rynków azjatyckich. Regionalny indeks MSCI Asia Pacific stracił 0,4 proc. po podwyżkach cen benzyny i oleju napędowego w Chinach.

- Pozytywne rozstrzygnięcia na krajowym parkiecie w krótkim terminie może nieco hamować ponownie stosunkowo silne wykupienie głównych indeksów z rynków rozwiniętych (m.in. niemieckiego DAXa i amerykańskiego S&P500 – oceniają analitycy Raiffeisen Banku Polska.

Dzień dziś nie obfituje w dane makro. O 14.00 GUS poda dane o inflacji bazowej za luty. Pół godziny wcześniej poznamy najnowsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. O 15-tej znane będą już dane dotyczące zadłużenia Skarbu Państwa po styczniu.

Kluczowe dla rynku polskiego będą za to informacje od emitentów. Spółki, które jeszcze nie podały wyników za 2011 r., mają na to czas tylko dziś. Wśród nich jest Pekao – bank podał, że skonsolidowany zysk netto w czwartym kwartale 2011 roku wzrósł do 770,5 mln zł z 643,7 mln zł rok wcześniej, co pozytywnie zaskoczyło analityków. Mimo to kurs akcji banku nie wzrasta. Miłą niespodziankę inwestorom sprawił za to PGNiG, kończąc czwarty kwartał zyskiem 302 mln zł wobec oczekiwanej straty. Na początku sesji to właśnie na akcjach gazowej spółki obrót jest największy. Kurs rośnie o 2 proc.

Po godz. 9-tej na rynku międzybankowym euro kosztuje 4,118 zł, o 0,2 proc. więcej, niż w poniedziałkowy wieczór. Europejska waluta traci z kolei nieznacznie do dolara (kurs sięga 1,32 EUR/USD), po wczorajszym wyraźnym osłabieniem amerykańskiej waluty.

Indeks dwudziestu największych spółek na GPW na początek wtorkowego handlu jest na poziomie dokładnie z poniedziałkowego zamknięcia (2324 pkt). Minimalne zmiany obserwować można także w przypadku innych indeksów (WIG zyskuje jedynie 0,03 proc.). Po kilkunastu minutach WIG20 traci 0,3 proc. Może to być reakcja na słabsze otwarcie na rynkach Zachodniej Europy. Indeks Stoxx Europe 600 traci 0,5 proc. – m.in. na skutek przeceny akcji niemieckich producentów aut.

Inwestorzy wyczekują wyraźnych wskazówek dotyczących koniunktury. „Remisem" między kupującymi i sprzedającymi zakończyła się sesja na giełdach amerykańskich (indeksy praktycznie nie zmieniły swojego poziomu). Bardziej negatywne sygnały napłynęły z rynków azjatyckich. Regionalny indeks MSCI Asia Pacific stracił 0,4 proc. po podwyżkach cen benzyny i oleju napędowego w Chinach.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW