Reklama

Prezes sprzedaje akcje? Zalecana duża ostrożność

Gdy najważniejsze osoby w spółce pozbywają się jej walorów, inwestorzy zawsze się zastanawiają, czy sprawa ma drugie dno. Często tak rzeczywiście jest, jednak zdarza się, że insiderzy sprzedają za wcześnie.

Aktualizacja: 23.04.2017 21:21 Publikacja: 23.04.2017 18:24

Prezes sprzedaje akcje? Zalecana duża ostrożność

Foto: Bloomberg

Transakcje na akcjach spółek zawierane przez prezesów i członków zarządów od zawsze są pilnie obserwowane przez inwestorów. Nie powinno to jednak dziwić. W końcu to szefowie wiedzą najlepiej, co dzieje się w ich firmach i jakie czekają je perspektywy.

– To, że członek zarządu sprzedaje część akcji, jest normalne i nie musi być złym sygnałem, prezesi to też ludzie i chcą korzystać ze swojego majątku – mówi Adam Łukojć zarządzający w Allianz TFI. – Można zrozumieć zwłaszcza tych członków kierownictwa, którzy stworzyli spółkę od podstaw i zainwestowali w nią wiele lat własnej pracy, często pobierając względnie niskie wynagrodzenie. Ale, z całym zrozumieniem dla menedżerów, warto przyjrzeć się takim transakcjom. Być może nie powinna się nam zapalać od razu czerwona lampka, ale żółta na pewno tak – przestrzega Łukojć.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Giełda
Ostatni dzwonek na dywidendę od PZU. Kiedy trzeba kupić akcje?
Giełda
Piątkowa sesja w cieniu „trzech wiedźm” i decyzji Moody`s
Giełda
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Giełda
Polskie akcje wróciły do łask
Giełda
Gaza znika, giełda w Izraelu kwitnie
Reklama
Reklama