Potwierdzają to wyniki pierwszego z trzech tegorocznych konkursów o te dotacje ogłoszone przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), która rozdziela te pieniądze. Przy budżecie 134,5 mln zł firmom przyznano jedynie 51,3 mln zł na 111 projektów. To czwarty z rzędu konkurs, w którym nie rozdzielono całej puli. Odkąd w 2010 r. znacznie zaostrzono kryteria dotacje te są już zbyt trudne do wzięcia dla młodych przedsiębiorców.

Zainteresowanie nimi sukcesywnie maleje. Począwszy od trzeciego naboru w 2009 r. kiedy to złożono rekordowo dużo wniosków (2809) ich liczba z każdym kolejnym konkursem spada. – Od momentu zmiany kryteriów, które uwypukliły ekonomiczny aspekt projektów internetowych utrzymuje się stała tendencja zgodnie z którą dofinansowanie otrzymuje jedynie około 15 proc. złożonych wniosków – mówi „Rz" Radosław Runowski, dyrektor Departamentu Wsparcia e-Gospodarki w PARP. – Być może przedsiębiorcy nie mają już tak wielu oryginalnych pomysłów, a trzeba pamiętać, że dotowane projekty internetowe muszą utrzymać się na rynku, a więc muszą być konkurencyjne – dodaje.

Teraz (od 23 lipca do 17 sierpnia) przedsiębiorcy mają kolejną szansę na pozyskanie tych pieniędzy i to na nowych bardziej przyjaznych zasadach. We wszystkich dotychczasowych naborach o te dotacje mogły ubiegać się jedynie firmy, które działały na rynku krócej niż rok. Teraz mogą po nie sięgnąć firmy z nieco dłuższym stażem, bo nie przekraczającym dwóch lat, choć nie ze wszystkich województw. Ułatwienie to dotyczy firm z dwunastu regionów (poza kujawsko-pomorskim, lubelskim, lubuskim i wielkopolskim). Do wzięcia jest 139,3 mln zł przy czym 79,4 mln zł przeznaczono dla firm ze stażem krótszym niż rok, a 59,9 mln zł dla tych, które działają dłużej niż rok, ale krócej niż dwa lata.

– Mam nadzieję, że rozszerzenie grupy beneficjentów zwiększy zainteresowanie tymi dotacjami. Zmiana obowiązująca od obecnego naboru jest szczególnie istotna dla tych przedsiębiorców, którzy bez powodzenia ubiegali się o wsparcie we wcześniejszych konkursach, ponieważ umożliwia im ponowne złożenie wniosku, pomimo że funkcjonują na rynku dłużej niż rok – mówi „Rz" Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego. – Wszystkim potencjalnym wnioskodawcom polecam też strony www PARP dotyczące tych grantów oraz Portal Wspieramy eBiznes, gdzie opublikowane są doskonałe materiały i informacje pomocne zarówno w przygotowaniu aplikacji, realizacji projektu, jak też jego rozliczenia – dodaje.

Na przełomie listopada i grudnia PARP zaplanowała trzeci konkurs w tym roku z pulą 143 mln zł. Jak się dowiedziała „Rz" jeden nabór aplikacji ma się też odbyć w 2013 r. Dokładnego terminu jednak jeszcze nie ustalono. Uwzględniając wyniki pierwszego tegorocznego naboru rozdzielono 1,06 mld zł czyli 63,7 proc. budżetu tych dotacji na lata 2007-2013. Do rozdysponowania pozostaje wciąż około 600 mln zł.