Pomorskie to jeden z dwóch regionów (obok Mazowsza), który udostępnił najszerszą paletę zwrotnego finansowania inwestycji. O ile jednak Mazowieckie na realizację Jessiki zdecydowało się w ubiegłym roku, a na Jeremiego dopiero w maju br. i obie inicjatywy są w fazie startu, to Pomorskie jest już zaawansowane w ich wdrażaniu.
Najpierw jednak region wsparł finansowo instytucje otoczenia biznesu udzielające firmom pożyczek i poręczeń. W grudniu 2009 r. podpisano umowy z trzema pośrednikami finansowymi. Dotacje z programu regionalnego trafiły do Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego (12,3 mln zł), Słupskiego Stowarzyszenia Innowacji Gospodarczych i Przedsiębiorczości (8,3 mln zł) i Regionalnego Towarzystwa Inwestycyjnego (3,7 mln zł).
Wszyscy pośrednicy rozpoczęli działalność w I kw. 2010 r. Pod koniec 2011 r. dwóch z nich ją zakończyło. Największym zainteresowaniem cieszyły się pożyczki inwestycyjne i obrotowe. Najchętniej korzystali z nich mikroprzedsiębiorcy. Sięgnęli po nie prawie 900 razy.
Pomoc dla firm
W sierpniu 2009 r. region przystąpił do realizacji inicjatywy Jeremie (preferencyjne pożyczki i poręczenia dla firm). Przeznaczono na nią 287,39 mln zł. Funkcję tzw. menedżera funduszy, który wybiera instytucje finansowe bezpośrednio pomagające firmom, powierzono Bankowi Gospodarstwa Krajowego. Ten w konkursach rozdysponował dotąd 128 mln zł wśród siedmiu pośredników finansowych, w tym Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego. Uruchomiono trzy produkty finansowe: pożyczkę globalną, reporęczenia i poręczenie portfelowe.
Dotąd 747 mikro i małym przedsiębiorcom (w tym 266 to start-upy) przekazano ponad 68,5 mln zł. Zgodnie z planami 128 mln zł pozwoli na wsparcie ponad 2 tys. firm. Wśród korzystających z Jeremiego przeważają mikroprzedsiębiorstwa (ponad 84 proc. wspartych firm).