Reklama

Fundacje poczekają na gminne wsparcie

Nowa formuła partnerstwa publiczno-społecznego jest powodem wstrzymania prac nad projektem nowelizacji. Wątpliwości budzą zasady jego finansowania oraz rozliczeń pomiędzy partnerami

Publikacja: 08.10.2008 07:40

Samorządowcy i organizacje pozarządowe mogą się nie doczekać w tym roku zmian w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, która na nowo określi zasady ich współpracy. Projekt nowelizacji, który ma tę współpracę znacząco poprawić, wciąż nie ma ostatecznej wersji.

[srodtytul]Trzecie podejście...[/srodtytul]

Propozycja zmian przygotowana przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) była już dwukrotnie konsultowana. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, po ostatnich uzgodnieniach zastrzeżenia zgłosiło Ministerstwo Finansów. Chodzi o nową formułę partnerstwa publiczno-społecznego, która nie tworzy jasnych zasad przepływu środków pomiędzy jednostkami sektora finansów publicznych a podmiotami niepublicznymi, w tym gospodarczymi. Na dodatek [b]partnerstwo ma działać jako stowarzyszenie zrzeszające jednostki sektora publicznego, organizacje pozarządowe, a także przedsiębiorców, co stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem[/b]. Przewiduje ono dwie sytuacje, w których członkami stowarzyszenia mogą być osoby prawne: jedna to stowarzyszenie, którego członkami są inne stowarzyszenia lub organizacje nienastawione na zysk, i druga – stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego.

[srodtytul]... a końca nie widać[/srodtytul]

Prace nad projektem nowelizacji przyhamowała też Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, która dostała projekt do zaopiniowania. Na pierwszym posiedzeniu jej wątpliwości wzbudziło zlecanie zadań pomocy społecznej organizacjom pozarządowym i nowy pomysł inicjatywy obywatelskiej. Ponownie komisja ma się spotkać dopiero pod koniec października.

Reklama
Reklama

Samorządowców i organizacje pozarządowe cieszy natomiast pomysł uproszczenia procedur ogłaszania konkursów na zlecanie zadań publicznych. Ma się bowiem stać możliwe – pod pewnymi warunkami – zlecanie zadań samorządowych bez ogłaszania konkursu i obowiązku publikacji ogłoszeń w prasie.

– Przy małych i krótkotrwałych zadaniach niepotrzebna procedura przedłużała tylko czas i generowała koszty. Były przypadki, kiedy koszt zleconego zadania był taki sam jak ogłoszenia o konkursie w prasie – mówi przedstawiciel jednej z organizacji pożytku publicznego.

Zmiany w ustawie to konieczność. Przede wszystkim trzeba udoskonalić relacje między organizacjami pozarządowymi a samorządem. Bo dziś, jak mówią te pierwsze, partnerstwo funkcjonuje tylko na papierze. Ich opinię zdają się potwierdzać statystyki. W 2004 r. około 50 proc. gmin uchwaliło roczny program współpracy, a w 2008 r. – już 80 proc.

Z badania „Barometr współpracy organizacji pozarządowych z samorządem” przeprowadzonego przez Stowarzyszenie Klon/Jawor w ponad 1400 gminach i powiatach wynika, że wciąż ok. 20 proc. samorządów nie respektuje obowiązku ich uchwalania. W połowie gmin i powiatów natomiast, w których programy są, organizacje nie mają wpływu na ich kształt.

Co więcej, cały czas [b]w przeciętnej gminie wydatki na organizacje pozarządowe nie przekraczają 0,5 – 0,6 proc. ogółu wydatków gminy[/b]. W samorządach wiejskich na działalność organizacji (nie licząc ochotniczych straży pożarnych) przeznacza się średnio ok. 0,4 proc. ogółu wydatków publicznych, podczas gdy w największych miastach odsetek ten przekracza 1 proc.

W gminach wiejskich 63 proc. środków trafia do organizacji zajmujących się sportem, a tylko 9 proc. do tych zajmujących się kulturą, oświatą (3,5 proc.) i wychowaniem (5,4 proc.). W miastach natomiast najwięcej, bo 35,5 proc., otrzymują organizacje zajmujące się pomocą społeczną, a w dalszej kolejności: sportem (29,6 proc.), ochroną zdrowia (15,6 proc.) i kulturą (10,2 proc.).

Reklama
Reklama

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [link=mailto:g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/link]

[ramka][b]Opinia:Tomasz Schimanek z Rady Działalności Pożytku Publicznego[/b]

Wydaje mi się, że są małe szanse na przyjęcie przez parlament proponowanych zmian jeszcze w tym roku. Nawet jeśli stanie się to na początku 2009 r., to nowe rozwiązania i tak zaczną funkcjonować nie wcześniej niż dopiero w 2010 r. Samorządy potrzebują bowiem czasu na przygotowanie i ogłoszenie konkursów na zadania zlecone, a określenie tych zadań powinno wynikać z programów współpracy samorządów z organizacjami pozarządowymi. A ponieważ te ostatnie wpływają na kształt budżetu jednostek samorządu terytorialnego, to powinny być tworzone równolegle. To wymaga rozsądnego zaplanowania zadań i pieniędzy przeznaczonych na ich realizację jeszcze w tym roku. Niedobrze by się więc stało, gdyby nowe regulacje zaskoczyły samorządy i organizacje. [/ramka]

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama