Będzie nowy raport o euro

Własny bilans kosztów i korzyści szykuje minister finansów

Publikacja: 03.08.2009 02:40

Będzie nowy raport o euro

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Z informacji „Rz” wynika, że w Ministerstwie Finansów opracowywany jest raport dotyczący euro. – To będzie bilans kosztów i zysków przygotowany w ramowym programie wprowadzenia euro – potwierdza Magdalena Kobos, rzeczniczka resortu finansów.

Kilka dni temu pełnomocnik rządu ds. euro Ludwik Kotecki poinformował o ostatecznym wycofaniu się rządu z daty 2012 roku jako terminu przyjęcia euro. Wiceminister mówił jednocześnie o nowej strategii przyjęcia wspólnej waluty w Polsce. Jednym z jej elementów ma być właśnie nowy bilans kosztów i korzyści związanych z tym priorytetowym celem rządu. Ten nowy dokument ma pokazać korzyści netto z wstąpienia do unii walutowej. Ministerstwo Finansów nie zamierza korzystać z dotychczasowych prac Narodowego Banku Polskiego na ten temat (NBP ma swoje raporty związane z euro).

– Będzie to nasz własny bilans i zestawienie to będzie przedstawione Radzie Ministrów w trzecim kwartale – zapowiada Magdalena Kobos.

Korzystać byłoby z czego: NBP w ciągu ostatnich pięciu lat dwukrotnie gruntownie zbadał koszty i korzyści przystąpienia Polski do strefy euro.

W pierwszym raporcie, przygotowanym jeszcze za czasów prof. Leszka Balcerowicza, korzyści przeważały nad kosztami i wprowadzenie wspólnej waluty miałoby zwiększyć PKB Polski o 0,2 – 0,4 proc. rocznie. Skrupulatnie do kwestii euro postanowił podejść też następca Balcerowicza Sławomir Skrzypek. W maju 2007 roku zostało powołane w NBP Biuro ds. Integracji ze Strefą Euro, na którego czele stanął dr Cezary Wójcik (w roku 2005 był jednym z autorów opracowania dotyczącego technicznych aspektów przyjęcia euro w czasach, kiedy pracował w Ministerstwie Finansów). Prace badawcze trwały półtora roku i na ich finiszu, jesienią 2008 roku, Cezary Wójcik został odwołany z funkcji szefa BISE, a kilka tygodni później zrezygnował z pracy w NBP. Powodem miały być ingerencje osób spoza BISE w ostateczną wymowę raportu.

[wyimek]4 złote to preferowany przez wicepremiera Waldemara Pawlaka kurs polskiej waluty przy przyjęciu euro [/wyimek]

Dokument został dokończony, a dodatkowo został sporządzony aneks poświęcony kryzysowi na rynkach finansowych. Choć w warstwie korzyści dotyczących rozwoju gospodarczego drugi raport NBP można uznać za co najmniej tak samo optymistyczny jak ten z 2004 roku, to w aneksie sugerowano odłożenie wejścia do systemu korytarza walutowego ERM2 z powodu napięć na rynkach finansowych.

Przygotowywany przez resort finansów bilans korzyści przyjęcia euro ma być tylko częścią narodowego planu wprowadzenia euro. W jego ramach ma zostać powołany narodowy komitet koordynacyjny ds. euro – rozporządzenie w tej sprawie pojawiło się na stronach resortu już na początku lipca.

W skład komitetu mają wejść m.in. pełnomocnik rządu ds. wprowadzenia euro, sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej, szef UOKiK, przewodniczący KNF, przedstawiciele resortów gospodarki oraz spraw wewnętrznych i administracji, a także samego premiera. W myśl rozporządzenia ma być powołanych siedem zespołów międzyinstytucjonalnych pełniących funkcje doradcze.

[ramka][b]Jakub Borowski - współautor raportu NBP z 2004 r., główny ekonomista Invest-Banku[/b]

Zamiar opracowania przez Ministerstwo Finansów kolejnego raportu na temat skutków przyjęcia euro jest sporym zaskoczeniem z kilku powodów. Po pierwsze raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego z 2005 r. oraz raporty opublikowane przez NBP w latach 2004 i 2009, współtworzone przez obecnych pracowników MF, szczegółowo odnosiły się do problemu korzyści netto z przyjęcia wspólnej waluty. Po drugie w ciągu dwóch miesięcy trudno będzie przygotować kompleksową i rzetelną analizę tego zagadnienia, chyba że zostanie wykorzystany dorobek poprzednich raportów. Po trzecie, podjęcie przez MF prac nad kolejnym raportem może wskazywać, że rząd, przyjmując w październiku 2008 r. mapę drogową przyjęcia euro, nie był przekonany o korzyściach z szybkiego jego wprowadzenia. Warto więc, aby przed wydaniem publicznych pieniędzy na kolejny raport Ministerstwo Finansów wskazało, co nowego w porównaniu z poprzednimi pracami badawczymi będzie on zawierał.

[i]—not. qk[/i][/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=m.kuk@rp.pl]m.kuk@rp.pl[/mail][/i]

Z informacji „Rz” wynika, że w Ministerstwie Finansów opracowywany jest raport dotyczący euro. – To będzie bilans kosztów i zysków przygotowany w ramowym programie wprowadzenia euro – potwierdza Magdalena Kobos, rzeczniczka resortu finansów.

Kilka dni temu pełnomocnik rządu ds. euro Ludwik Kotecki poinformował o ostatecznym wycofaniu się rządu z daty 2012 roku jako terminu przyjęcia euro. Wiceminister mówił jednocześnie o nowej strategii przyjęcia wspólnej waluty w Polsce. Jednym z jej elementów ma być właśnie nowy bilans kosztów i korzyści związanych z tym priorytetowym celem rządu. Ten nowy dokument ma pokazać korzyści netto z wstąpienia do unii walutowej. Ministerstwo Finansów nie zamierza korzystać z dotychczasowych prac Narodowego Banku Polskiego na ten temat (NBP ma swoje raporty związane z euro).

Pozostało 80% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli