Reklama
Rozwiń

Niższe zyski z rezerw NBP

Rentowność rezerw walutowych w 2009 r. spadła do 0,5 proc. z 8,5 proc. w 2008 r.

Publikacja: 14.06.2010 04:21

Rezerwy i kryzys

Rezerwy i kryzys

Foto: Rzeczpospolita

To tzw. wyniki w walucie instrumentów (bez uwzględniania zmian kursu złotego). Gdyby rentowność rezerw przeliczyć na złote, wynik byłby nieco lepszy (1,9 proc.). W 2008 r. w przeliczeniu na złote dochodowość rezerw banku centralnego przekroczyła 21 proc. To skutek spadku wartości naszej waluty.

– Niższy niż w poprzednich latach poziom rentowności rezerw wynikał z uwarunkowań rynkowych – odwrócenia obserwowanego w 2008 r. silnego trendu spadku rentowności na rynkach obligacji rządowych. Na wysokość uzyskanej stopy zwrotu oddziaływało również rekordowo niskie oprocentowanie lokat – napisano w sprawozdaniu z działalności NBP.

– Biorąc pod uwagę strukturę walutową rezerw NBP i podział na poszczególne kategorie lokat oraz porównując te wyniki z indeksami obligacji Citigroup, można szacować, że „benchmark”, z którym należałoby porównywać wynik NBP, dał w ubiegłym roku zwrot nieprzekraczający 0,1 proc. NBP udało się pobić rynek – mówi Piotr Kalisz, ekonomista Banku Handlowego.

W końcu 2009 r. 86 proc. rezerw było ulokowanych w papierach rządowych (wzrost w ciągu roku o 2,5 pkt proc.). Do 6 z 10,6 proc. rok wcześniej zmniejszył się udział papierów nieskarbowych, depozyty stanowiły 7,2 proc. rezerw.

– Nadrzędne cele w polityce zarządzania rezerwami to bezpieczeństwo i podporządkowanie prowadzonej polityce pieniężnej – ocenia Krzysztof Rybiński, który jako wiceprezes NBP kilka lat temu odpowiadał za rezerwy walutowe. Tłumaczy, że muszą one składać się z płynnych aktywów, by bank centralny miał swobodę, gdyby pojawiła się np. konieczność użycia rezerw do interwencji na rynku walutowym.

Na koniec maja 2010 r. rezerwy walutowe Polski wynosiły ponad 70 mld euro.

NBP

To tzw. wyniki w walucie instrumentów (bez uwzględniania zmian kursu złotego). Gdyby rentowność rezerw przeliczyć na złote, wynik byłby nieco lepszy (1,9 proc.). W 2008 r. w przeliczeniu na złote dochodowość rezerw banku centralnego przekroczyła 21 proc. To skutek spadku wartości naszej waluty.

– Niższy niż w poprzednich latach poziom rentowności rezerw wynikał z uwarunkowań rynkowych – odwrócenia obserwowanego w 2008 r. silnego trendu spadku rentowności na rynkach obligacji rządowych. Na wysokość uzyskanej stopy zwrotu oddziaływało również rekordowo niskie oprocentowanie lokat – napisano w sprawozdaniu z działalności NBP.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora