Kolejny zagraniczny bank wybiera się na warszawską giełdę

Notowany na giełdzie w Lublanie Nova KBM chce znaleźć się także na warszawskim parkiecie

Publikacja: 10.12.2010 02:36

Słoweński NKBM jest dużo mniejszy niż czołowe polskie banki, dużo wyższe aktywa ma także czeski CSOB

Słoweński NKBM jest dużo mniejszy niż czołowe polskie banki, dużo wyższe aktywa ma także czeski CSOB.

Foto: Rzeczpospolita

Z nieoficjalnych informacji Agencji Reutera wynika również, że instytucja finansowa planuje emisję akcji, z której chce pozyskać 110 mln euro.

Plany słoweńskiego banku związane z polską giełdą potwierdzili także rozmówcy „Rz” zbliżeni do sprawy.

Akcjonariuszami NKBM są słoweński rząd i rządowe fundusze. Do krajowych inwestorów indywidualnych należy 23 proc. akcji banku, a do zagranicznych 9 proc. Wartość rynkowa banku wynosi 264 mln euro (1,056 mld zł). Aktywa na koniec września wynosiły 5,9 mld euro, a po trzech kwartałach zysk banku wyniósł 22 mln euro.

To niejedyny bank w naszym regionie, który wybiera się na warszawską giełdę. Niedawno pojawiły się informacje, że należący do belgijskiej grupy KBC (właściciela Kredyt Banku) Ceskoslovenska obchodni banka – drugi pod względem wielkości bank na tamtejszym rynku – planuje debiut na giełdzie w Warszawie i Pradze.

W przypadku czeskiego banku grupa KBC zobowiązała się przed Komisją Europejską do tego, że wprowadzi na praską giełdę do 40 proc. posiadanych akcji.

Analityków nie dziwi zainteresowanie zagranicznych spółek naszą giełdą. – Warszawski parkiet jest największą i najbardziej płynną giełdą w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Ale przede wszystkim mamy dużą bazę inwestorów krajowych w postaci funduszy emerytalnych, które chętnie inwestują w ciekawe spółki zagraniczne notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych – uważa Marek Juraś, szef działu analiz UniCredit CAIB. – Notowanie na polskiej giełdzie oznacza dla zagranicznych emitentów, że z punktu wiedzenia OFE zostają oni zrównani ze spółkami polskimi i nie muszą mieć ratingu inwestycyjnego – dodaje Juraś.

Na GPW notowany jest już włoski Unicredit. Włosi zobowiązali się do tego przed Komisją Nadzoru Bankowego i m.in. dzięki temu dostali zgodę na fuzję Pekao z wydzieloną częścią BPH.

Z nieoficjalnych informacji Agencji Reutera wynika również, że instytucja finansowa planuje emisję akcji, z której chce pozyskać 110 mln euro.

Plany słoweńskiego banku związane z polską giełdą potwierdzili także rozmówcy „Rz” zbliżeni do sprawy.

Pozostało 86% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli