Kryzys zwiększył szarą sferę

Szara strefa stanowi ponad 13 proc. PKB. Najczęściej z nielegalnymi praktykami mamy do czynienia w istniejących i legalnych firmach

Publikacja: 03.08.2011 15:30

Kryzys zwiększył szarą sferę

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

Tak wynika z informacji, jaką przedstawił GUS w publikacji "Rachunki Narodowe według sektorów i podsektorów instytucjonalnych 2006 - 2009". Z analizy wynika, że po kilku latach powolnego zmniejszania się udziału szarej strefy w PKB w 2009 roku jej wartość znowu wzrosła. W 2008 roku jej udział w tworzeniu PKB wynosił 11,8 proc., a w 2009 r. było to 13,1 proc. Oznacza to, że dwa lata temu osoby w niej działajcie wypracowały ponad 170 mld zł

- To efekt osłabienia gospodarczego, w czasie którego zawsze zwiększa się szara strefa. Podmioty gospodarcze zaniżają efekty swojej działalności, a osoby fizyczne nie rejestrują prowadzonej działalności chcąc przetrwać kryzys. To niezgodne z prawem, ale to efekt wysokich obciążeń podatkowych i parapodatkowych, które w okresie osłabienia gospodarczego trudno jest unieść małym podmiotom gospodarczym" – tłumaczy Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.

Z danych GUS wynika, iż największy wpływ na rozmiary produkcji w szarej gospodarce miała działalność gospodarcza prowadzona w zarejestrowanych podmiotach gospodarczych. Wzrosła z 8,3 proc. PKB w 2008 roku do 9,6 proc. PKB w 2009 r. (pozostałe 3,5 proc. PKB – w 2008 r. i w 2009 r. - to wynik działalności nierejstrowanej prowadzonej przez osoby fizyczne).

Najczęściej z nielegalnych praktyk korzystały firmy prowadzące działalność handlową, budowlaną oraz zajmujące się obsługą nieruchomości i firm.

Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek przypomina, iż w 2009 roku w firmach mikro i firmach małych przychody ze sprzedaży spadły w porównaniu do 2008 r. o 7,8 proc., a ich wynik finansowy brutto obniżył się o 11,8 proc. - Zapewne część firm miała poważne problemy z zapewnieniem przychodów na poziomie pozwalającym na przetrwanie i zdecydowała się na częściową działalność w szarej strefie lub na ukrywanie większej niż dotychczas części swojej działalności (tak przychodów, jak i zatrudnienia). Przy spadku przychodów i zysków brutto udział obciążeń podatkowych i parapodatkowych rośnie – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Prawie 42 proc. PKB wytworzonego w 2009 r. w szarej strefie to efekt działalności firm handlowych, napraw oraz gastronomii. Ponad 16 proc. PKB to efekt zaniżenia rezultatów działalności w sektorze budowlanym. Jednak w okresie osłabienia gospodarczego działalność w szarej strefie w tych sektorach rośnie nieznacznie – o 1,2 proc.

Szara strefa zwiększa się natomiast przede wszystkim w sektorze transport, gospodarka magazynowa i łączność – w 2009 r. udział tego sektora wzrósł w stosunku do 2008 r. o ponad 60 proc. (z 6,6 proc. do 10,6 proc.). Ale ciągle sektor ten przyczyniał się w najmniejszym stopniu do poziomu szarej strefy (na 13,1 proc. PKB tworzonego w szarej strefie, tylko 0,7 proc. pochodziło z tego sektora).

Duży wzrost nastąpił również w przemyśle – o ponad 23 proc., ale w sektorze tym także nie ma zbyt dużych tendencji do ukrywania efektów działalności gospodarczej i prowadzenia działalności niezarejstrowanej. - Patrząc na rynek dzisiaj nie należy zakładać, że sytuacja się poprawiła – niepewność w jakiej działają firmy, która jest szczególnie uciążliwa dla firm mikro i małych, na pewno nie zachęca do wychodzenia z szarej strefy – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Polska zajmuje 52 miejsce w rankingu Banku Światowego, który bada gospodarkę cienia. Z danych obejmujących wcześniejsze lata wynika, iż mamy ponad 28 proc. udział szarej strefy w PKB.

Gdyby dane GUS z 2009 roku przeliczyć na obecną wartość PKB to szara strefa w Polsce według danych GUS to ok 185 mld zł, a według metodologii banku Światowego ok 395 mld zł.

Tak wynika z informacji, jaką przedstawił GUS w publikacji "Rachunki Narodowe według sektorów i podsektorów instytucjonalnych 2006 - 2009". Z analizy wynika, że po kilku latach powolnego zmniejszania się udziału szarej strefy w PKB w 2009 roku jej wartość znowu wzrosła. W 2008 roku jej udział w tworzeniu PKB wynosił 11,8 proc., a w 2009 r. było to 13,1 proc. Oznacza to, że dwa lata temu osoby w niej działajcie wypracowały ponad 170 mld zł

- To efekt osłabienia gospodarczego, w czasie którego zawsze zwiększa się szara strefa. Podmioty gospodarcze zaniżają efekty swojej działalności, a osoby fizyczne nie rejestrują prowadzonej działalności chcąc przetrwać kryzys. To niezgodne z prawem, ale to efekt wysokich obciążeń podatkowych i parapodatkowych, które w okresie osłabienia gospodarczego trudno jest unieść małym podmiotom gospodarczym" – tłumaczy Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje