Podobnie jak podczas załamania światowych finansów w latach 2008/9 gospodarzem spotkania jest ministerstwo finansów Austrii. Udział w nim wezmą przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Komisji Europejskiej i Banku Światowego, a także przedstawiciele nadzoru finansowego krajów naszego regionu i Europy Zachodniej - wśród nich Austriacy, Niemcy, Francuzi, Włosi oraz Belgowie.
Powód spotkania jest ten sam, co 3 lata temu - wypracowanie modelu pomocy dla naszego regionu w sytuacji kiedy banki zachodnie mają rosnące problemy z pozyskaniem kapitału.
Zachodnie banki wymagają potężnego dofinansowania. Jest niemal pewne, że będą starały się zmniejszyć aktywność kredytową na wschodzie Europy.
Istnieje szansa, że na tym nieformalnym spotkaniu zapadnie decyzja o wyznaczeniu ograniczeń w wycofywaniu kapitału.
Na początku transformacji gospodarczej w naszym regionie MFW i Komisja Europejska nalegały na prywatyzację sektora bankowego w Polsce, Czechach, na Słowacji oraz na Węgrzech. Przy tym EBOR był bardzo aktywny często przejmując pakiety udziałów w prywatyzowanych bankach. Po raz kolejny okazuje się jednak, że banki- matki instytucji finansowych z Europy Wschodniej mają kłopoty. Nie jest wykluczone MFW i EBOR będą zmuszone do udzielenia im wsparcia finansowego.