– Jeśli będzie kryzys, to wspólny: pracodawców i pracowników – przypomina Andrzej Malinowski, szef Konfederacji Pracodawców Polskich oraz przewodniczący zespołu do spraw polityki gospodarczej i rynku pracy Komisji Trójstronnej.
Ten zespół w najbliższym czasie ma zastanawiać się nad trzema kwestiami, które mają pomóc zminimalizować skutki spowolnienia gospodarczego. Zaliczono do nich : utrzymanie miejsc pracy, wsparcie dla inwestycji, w tym zmniejszenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, oraz osłony socjalne osób, które najbardziej dotknie kryzys. To ważne nie tylko dla związków zawodowych i rządu, ale także dla przedsiębiorców.
– Utrzymanie pracownika jest zawsze tańsze niż zwolnienie jednego i zatrudnienie w przyszłości oraz przeszkolenie kolejnego – przypomina Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan. Pracodawcy zaproponują m.in. zmiany w kodeksie pracy. Mordasewicz obawia się jednak, że związki zawodowe będą forsowały rozwiązania zwiększające wydatki budżetowe. Jacek Smagowicz, ekspert NSZZ„Solidarność” przyznaje, że związki zawodowe chcą podniesienia płacy minimalnej, obniżenia stawki VAT na żywność i artykuły budowlane oraz na wszystkie produkty i usługi związane z edukacją. – Nie zgadzamy się z właśnie wprowadzaną zmianą, by Fundusz Pracy finansował świadczenia przedemerytalne. Naszym zdaniem powinna być również zwiększona składka na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – wylicza Jacek Smagowicz.
Andrzej Malinowski chce poprosić o dodatkową ekspertyzę wpływu podniesienia płacy minimalnej na inne publiczne daniny. – Nie zgadzam się, że podniesienie płacy minimalnej czy dodatkowa waloryzacja świadczeń emerytalnych i rentowych znacząco wpłynie na popyt wewnętrzny, a nie będzie miała znaczenia dla obciążeń firm i budżetu – stwierdził Malinowski. Na podniesienie płacy minimalnej nie zgadza się resort finansów.
– Nie wszystkie propozycje związków są roszczeniowe. To związkowcy zaproponowali, by przeanalizować, w jaki sposób można wspierać inwestycje – podkreśla Jeremi Mordasewicz. Komisja Trójstronna chce sprawdzić, czy rządowy pakiet antykryzysowy jest wystarczający dla pobudzenia i utrzymania inwestycji, ale też, co jeszcze można zrobić, by szybciej i w sposób bardziej efektywny wydawać pieniądze unijne.